Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!new
s.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!www.gazeta.pl!not-for-mail
From: "nonnocere" <m...@g...SKASUJ.TO.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Help - Psychozy schizofreniczne a afektywne na podstawie symptomatologii
Date: Mon, 20 Oct 2003 08:09:34 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 43
Message-ID: <bn057u$cpo$1@inews.gazeta.pl>
References: <bms53s$pqp$1@atlantis.news.tpi.pl> <bmtibp$n2e$1@inews.gazeta.pl>
<bmv7m0$9bv$3@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: rudi.bnet.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1066637374 13112 172.20.26.242 (20 Oct 2003 08:09:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 20 Oct 2003 08:09:34 +0000 (UTC)
X-User: madziach1
X-Forwarded-For: 10.10.24.20
X-Remote-IP: rudi.bnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:234989
Ukryj nagłówki
Jerzy Turynski <j...@p...com> napisał(a):
> Jaka jest Madziu _OBIEKTYWNA_ skuteczność diagnozy i leczenia (_OBJAWOWE-
> GO_!!!) "zaburzeń" _fizjologii_ (medycznych/ciała) _przed_ poznaniem praw-
> dziwej etiologii choroby ??? A jaka PO POZNANIU _rzeczywistych_mechanizmów_
> (/poprawnej teorii) patologii z perspektywy wybranych przykładów historycz-
> nych ???
Dla mnie objaw jest elementem łamigłówki, wskazówką, którą można wykorzystać
a nie czepić się jak rzep psiego ogona. Tylko dojście do przyczyny daje
największe szanse na wyleczenie. A nie zaleczenie. Wiele chorób ma podobne
objawy, a zafiksowanie się na poziomie objawu, nie daje całego obrazu i
przyczyna zostaje nieodgadnięta. Czyli problem nie zostaje rozwiązany.
> Może być np.: na przykładzie historii odkrycia etiologii adrenoleukodystro-
> fii (ALD) sfabularyzowanej w filmie "Olej Lorenza" (1993), (choć możesz
> to przedstawić na przykładzie dowolnej patologii).
Dobry przykład, tym bardziej, że pokazuje dlaczego warto chwycić zdrowie
swoje i bliskich we własne ręce, a nie scedować wszystko na innych.
W psychiatrii niestety (mimo ostatnich postępów) dalej wiele patomechanizmów
jest nieznanych. A to powoduje mniejszą skuteczność w leczeniu choroby.
Inaczej jest w opiece paliatywnej, która zajmuje się tylko leczeniem
objawowym, bo na dzisiejszym rozwoju poziomu medycyny, nie da się
zneutralizować przyczyny. Znany patomechanizm, ale nieznane środki by
skuteczniej go zwalczyć.
> P.S. W matematyce istnieje lista "problemów otwartych" (tj. sformułowanych
> ale dotychczas nierozwiązanych). Słyszałaś coś może o czymś podobnym w psy-
> chologii??? Bo ja nie. Ciekawe dlaczego? Może wiesz ?
O liście też nie słyszałam ;) Ale w każdej działce psychologii są obszary
niezbadane i problemy nierozwiązane. I pewnie jest ich więcej niż tych
rozwiązanych. Matematyka ma swoją długą i ugruntowaną historię. Psychologia
ma krótką i o wiele mniej skonkretyzowaną. Matematyka opiera się na
konretnych założeniach (popraw mnie jeśli tak nie jest), a psychologia ma
tyle założeń, ile koncepcji człowieka znajdziesz w literaturze. Nie da się
stworzyć uniwersalnej listy.
Pozdrawiam, Madzia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|