Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: vonBraun <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Hitler - profil psychologiczny
Date: Sat, 23 Aug 2008 00:28:02 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 156
Message-ID: <g8nehm$cls$1@inews.gazeta.pl>
References: <g8bskm$cb9$2@news.onet.pl> <75881v0ix24x$.3m6eby1ybrs2$.dlg@40tude.net>
<e...@l...googlegroups.com>
<0...@2...googlegroups.com>
<f...@4...net>
<4...@m...googlegroups.com>
<4...@4...net>
<c...@s...googlegroups.com>
<qkufuv3cdhjt.1tengj38gh0yn$.dlg@40tude.net>
<e...@b...googlegroups.com>
<g8f6k7$1ij$1@node1.news.atman.pl> <g8f993$3o0$1@node1.news.atman.pl>
<0...@2...googlegroups.com>
<g8fj9h$7qk$1@node1.news.atman.pl> <g8gful$lv8$1@news.onet.pl>
<g8h4d8$lu8$1@node2.news.atman.pl> <g8h693$m8a$1@node2.news.atman.pl>
<g8kqq7$k6t$1@inews.gazeta.pl> <g8kpoj$dgn$1@node1.news.atman.pl>
<g8mtui$57i$1@inews.gazeta.pl> <g8n1q1$shd$1@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: chello089078140236.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1219444086 12988 89.78.140.236 (22 Aug 2008 22:28:06 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 22 Aug 2008 22:28:06 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <g8n1q1$shd$1@node2.news.atman.pl>
X-Accept-Language: en-us, en
X-User: interfere
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:415376
Ukryj nagłówki
cbnet wrote:
> No właśnie mylisz się.
>
> Świat jes podzielony./.../
Nie kwestionuję tego że jest podzielony -
jest podzielony aż do bólu ;-) - tak bardzo,
że trwają (a nawet tworzą się coraz to
nowe) "enklawy ciemnoty" - zbiorowiska
ludzkie pozbawione szans na edukację/staranne
wychowanie i co tam jeszcze mamy z rzeczy
kształtujących osobowość i funkcje
intelektualne i wtórnie uniemożliwiające
"wyprodukowanie" dzieci, które zajmują się
czymś innym niż wąchanie kleju (por.
przedmieścia Delhi) lub bieganiem z kałaszami
w imię najlepszego z bogów. Te enklawy to
kraje, klasy społeczne, wybrane grupy
etniczne/ narodowościowe/ wyznaniowe,
dzielnice biedoty...
/.../
> Różnic mentalnych jest ogromna ilość:
> podejście mentalne do rzeczywistości, do
> wiary, do obowiązków, do otoczenia, do
> moralności, do przyjaźni... itd... itp - co
> tylko sobie chcesz i nie chcesz.
To co pisałem o badaniach IQ należy traktować
tylko jako model stąd mój zwrot "choćby IQ".
Model o tyle użyteczny, że IQ koreluje z
przystosowaniem (najbardziej szkolnym). Po
prostu - jest to coś co od biedy DA się
zbadać i można coś z tego poza IQ
wyekstrapolować (przy założeniu że różne
czynniki przystosowawcze u ludzi NIEMAL
ZAWSZE korelują DODATNIO - to akurat fakt).
Badania mające np. porównywać wyższość
moralną jednych grup ludzkich nad innymi są
nie do zrealizowania a nie zamierzam gdybać.
> W przyszłości (stosunkowo niedalekiej jak
> podejrzewam) nastąpi wzrost świadomości w
> zakresie tożsamości duchowej człowieka,
Chciałbym w to wierzyć i prawie w to wierzę
:-)
> a to spowoduje zaakceptowanie przez ludzi
> podziału świata jaki się dokonał i który
> dyskretnie dziś funkcjonuje. To będzie
> najbardziej znamienna zmiana.
/.../
> Inne rasy prawdopodobnie zostaną
> "wyproszone" z Europy, lub ze znacznej jej
> części
/.../
> Notabene okres przejściowy/.../ będzie
> bardzo bolesny
Lizanie cukierka przez szybkę jest wyjątkowo
frustrujące i rodzi agresję u tych, którzy
zaakceptować muszą swoją podrzędną funkcję.
Żyć w pośledniej roli i nie wiedzeć o tym? To
da się znieść Ale widzieć co dzień glorię
beneficjentów naszego upodlenia?
Nie zaakceptowali takiej roli Niemcy
upokorzeni po I wojnie światowej i robotnicy
kosztem których szybko i dziko kapitalizowała
się Rosja. Pierwsze dało wojnę, drugie
rewolucję. Niedawno podobne działanie
zrodziło terroryzm. Wojna, rewolucja,
terroryzm a geneza zawsze ta sama, oto ile
nauczono się z historii ;-)
Nie - chyba raczej będzie się szukać sposobu
na narzucenie (podpowiedzenie?) własnych
rozwiązań cywilizacyjnych i odczekanie 1-2
pokolenia (tak zrobiono np. z Japonią po
wojnie). Sądzę tu, -poprzednio przytoczyłem
pośrednie argumenty - że różnice "tzw.
rasowe" biorą się głównie z warunków w jakich
przebiega wychowanie osób z "poszczególnych
ras", zatem można oczekiwać, że "potraktowane
cywilizacją" mniejszości rasowe jakoś sobie
poradzą. Istnieje ciekawy dowód na tą
hipotezę - dane z badań normalizacyjnych
testu Wechslera - dużo dokładniejszego niż
Raven (podkreślam dowód pośredni, znam
ograniczenia testów inteligencji). Imigrancji
pochodzący z Azji radzą sobie lepiej z
zadaniami tego testu niż autochtoni - por tu:
http://tinyurl.com/fu9jr
> Upadnie kilka religii chrześcijańskich,
> /.../
Albo się zmienią.
> Mieszanie się, o którym wspominasz, i które
> obecnie się realizuje głównie dzięki
> powiedzmy "frakcji recesywnej" nowej rasy,
> ustanie całkowicie.
> /.../
> że "frakcja recesywna" zostanie
> zdefiniowana (jako bezużyteczna, i bardzo
> groźna społecznie fiksacja) i wydrębniona z
> "rasy dominującej". Notabene to jedyna
> grupa ludzi, której rozwój zostanie
> fizycznie zahamowany przez człowieka (i
> przez ludzi).
Ten fragment IMHO rodzi największe
wątpliwości:
Jakie dokładnie są według Ciebie kryteria
przynależności do tej nowej rasy?
Skąd wiadomo, że są to właściwe kryteria -
próbowałeś je jakoś zobiektywizować. Jak?
Chodzi Ci tu o jakieś cechy wyglądu?
Zachowania?
Kto będzie je ustalał? Kto oceniał, że
zachowania spełniają standardy?
Pisałeś chyba kiedyś, że w jakimś zakresie to
już się dzieje - jakie zachodzące obecnie
zjawiska masz na myśli?
Wreszcie są tu elementy utopii nie do
zrealizowania: - Jeśli utrwali się na stałe
jakiś porządek blokujący dowolnej grupie
np."rasowej" dostep do zasobów, których już
przez sam fakt "lepszego urodzenia" inni
dostają w nadmiarze - to znów mamy przepis na
rewolucję (tym razem chyba francuską ;-) -
lub Wojnę Secesyjną). Inaczej mówiąc: brak
jest dowodów na możliwość trwałego
funkcjonowanie takiego porządku a są
zaszłości wskazujące, że nie potrwa on długo.
> Właśnie wtedy będzie mieć miejsce
> Armagedon/.../ po zakończeniu tego procesu
> nastąpi powszechna harmonia i ład na całym
> świecie.
OK, to już kwestia wiary + interpretacji
pisma - można tylko zgadywać więc się nie
odnoszę.
pozdrawiam
vonBraun>
|