Dnia 2011-07-28 10:51, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-07-27 17:42, jadryś pisze:
>>
>> Tak, zauważam i mam śmiałość o tym pisać. Jesteś pewna że innym też
>> nie brakuje Ikselki? Skoro są takie meczące to dlaczego sama nie
>> napiszesz czegoś ciekawego?
>
> A nie przychodzi Ci czasami do głowy, że ludzie mają jakieś inne życie
> poza netem? I innych znajomych również? I XL być może też. ;) To tak po
> pierwsze.
> Po drugie - XL się nawet nie pożegnała (chociaż robiła to już kilka
> razy), więc może potrzebuje tylko trochę czasu choćby po to, żeby
> pozbierać się po śmierci Pansli i przewartościować sobie to i owo.
>
>> Proponuję jakąś wyliczankę w stylu przedszkolaków na sto głosów.
>> Czyjeś wynaturzenia na psychologii to faktycznie coś zupełnie nie na
>> miejscu?
>>
>> Naprawdę proponujesz mi opuszczenie tej grupy? - wyganiasz mnie? Czy
>> dobrze zrozumiałem? I inni też są za tym żebym odszedł?
>
> IMO każdy sobie może pójść i wrócić wtedy, kiedy chce. Co więcej - każdy
> wyłącznie SAM ponosi za to odpowiedzialność.

I aż mi głupio w tej sytuacji pisać, że dziś Was opuszczam.

Qra
--
i stanie się tak jak gdyby nigdy nic nie było