W dniu 2011-08-01 09:41, jadryś pisze:
> W dniu 2011-07-31 13:17, michał pisze:
>>
>>>
>>> Mój obiektywizm się bierze z całkowitego niezaangażowania w Wasze spory.
>>>
>>
>>
>> Powiedziałbym, że masz niesłownikowe wyobrażenie o pojęciu
>> "obiektywność". Trudno znaleźć obiektywną konkluzję bez angażowania
>> się w treść sporu. Być może chciałeś nam powiedzieć, że nie angażujesz
>> się emocjonalnie, co byłoby bardziej dla mnie zrozumiałe choć moim
>> zdaniem wątpliwe.
>>
>
> Użyłem tego terminu w potocznym słowa tego znaczeniu.. I zupełnie nie
> rozumiem dlaczego mi odmawiasz prawa do nazwania *obiektywnym* mojego
> postępowania gdy oceniam Wasz spór z Ikselka i Panslavem? Zresztą po co
> pytam, - Ty jesteś zaangażowany w ten spór, a wiec wyciągasz
> kontrargumenty. - Dość mizerne, nawiasem mówiąc.
>

Skąd miałbym wiedzieć, co chcesz zakomunikować, używając pojęcia
obiektywizm jako "potocznego znaczenia", które jest czymś innym, niż to,
jakie znaczenie ja mu przypisuję zgodnie zresztą z powszechnie przyjętą
wiedzą?
Niczego Ci nie odmawiam, tylko proponuję, co byś posługiwał się
precyzyjniej znanymi pojęciami dla łatwiejszego wzajemnego zrozumienia
przy wymianie zdań.

--
pozdrawiam
michał