Data: 2012-04-25 08:18:30
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-04-25 00:01, Ikselka pisze:
> Te zaczepki medei w stosunku do mnie i jej ciągłe przekręcanie moich
> wypowiedzi... raczej nie skłaniają mnie [już] do rozmowy. Nick "medea"
> to nick "medea". I "Chiron" to... Chiron. Każdy kto się choć troche
> orientuje, wie, co to za postacie i obieranie ich sobie za znak=nick
> pociąga za sobą konkretne skojarzenia co do osoby kryjacej się pod
> danym nickiem. Po to są nicki.
A może ja wolę być owcą w wilczej skórze, niż odwrotnie? he he
> I nie ma mowy o dosrywaniu z mojej strony - przedstawiłam moje
> skojarzenia postaci mitycznej Medei z postępowaniem postaci realnej -
> Ewy. Takie a nie inne mi się nasuwają, tylko takie. W wyniku doświadczeń.
Te Twoje rzekome doświadczenia ze mną to tylko nędzne projekcje swoich
osobistych intencji i pomysłów. Nigdy nie zachowałam się wobec Ciebie
podstępnie, ani żadnej krzywdy Ci nie wyrządziłam, nawet by mi do głowy
nie przyszło. Natomiast wszelkie Twoje insynuacje (nie tylko wobec mnie)
pominę milczeniem, bo to żenada jest.
Ewa
|