Ikselka napisał(a):
> On 30 Lip, 18:16, glob <r...@g...com> wrote:
> > Ikselka napisał(a):> On 30 Lip, 16:49, glob <r...@g...com> wrote:
> >
> > > > Rewelacyjny projekt moim zdaniem , dbający o
> > > > higienę zdrowia psychicznego społeczęństwa.
> >
> > > Już tam społeczeństwo samo potrafi zadbać o swoją higienę psychiczną w
> > > TYM ujęciu, na szczęście. Nie mam obaw.
> >
> > Magiczne myślenie, tak jak społeczeństwa zadbały same w wiarę Hitlerów
> > i Stalinów itd.
>
> ...w odpowiednim momencie ich uśmiercając :-)

Nie Ikselcia , to nadal trwa, tylko przybiera inne nazwy. Widzisz
człowiek jest rozdarty na sferę przedmiotową i podmiotową[ po środku
ww ,albo Bóg]
Kiedy w ramach pojęć, definicji[ one nie istnieją w rzeczywistości,ale
my myślimy dzieki nim] Uprzedmiotawia się , stabilizuje obraz
życia ,ludzi, to w ramach definicji, logiki i prawd robi się krzywdę
człowiekowi , zaczyna mitologizować się sferę pojęć i dla niej
wszystko staje się wyjaśnione. Człowiek zaczyna przeszkadzać ,
zaczynają ludzie fetyszyzować , im bardziej dogmatyczny tym wyżej w
chierarchii. Teraz mamy przechył w sferę przedmiotową. Rośnie na
świecie nietolerancja , do tego co się nie zmitologizowało w
definicji. I dobrze ''zambro'' mówi, ludzie zaczynają patrzeć w
przeszłość. Stare wyobrażenia rzeczywistości kiełkują jak grzyby na
deszczu, chociaż nas nie dotyczą, bo człowiek zdeterminowany ma pozór
bezpieczeństwa. Iks jesteś trupem i chcesz utrupiać.
Tu tylko chodzi o tolerancję do drugiego człowieka, a nie homo robić z
ludzi.To niesamowite jak katolikowi zrozumieć jest trudno, że homo to
zwykli ludzie.