« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2000-11-08 14:12:30
Temat: Re: Hortensja
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <p...@n...com.pl> napisał w wiadomości
news:002201c04975$ec7b9fe0$fd1da0d4@ppp...
- ale
> chciałabym
> > się jeszcze dowiedzieć, czy może Ty, Bogusławie, uprawiasz jakąś taką
> > niezwykłą hortensję - i jak z mrozoodpornością.
> Niestety u mnie Hortensje nie chca rosnac, przemarzaja rok rocznie ,tak
ze
> nie usiluje ich na sile zaadoptowac w moim ogrodzie.Staram sie gromadzic
> rosliny ktore wymagaja mniej opieki a z mrozoodpornoscia jest dobrze.
Jestem zaintrygowana. Czy bukietowa też wymarza, przecież ponoć jest
najbardziej mrozoodporna, czy też może nie masz na nią ochoty? A swoją drogą
klimat-mikroklimat to interesująca rzecz, spod Łodzi na Śląsk nie jest znów
tak daleko, a występują, jak widać, spore różnice.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2000-11-08 14:38:50
Temat: Re: Hortensja
----- Original Message -----
From: Basia Kulesz <b...@z...polsl.gliwice.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Wednesday, November 08, 2000 3:12 PM
Subject: Re: Hortensja
>
Ty, Bogusławie, uprawiasz jakąś taką
> > > niezwykłą hortensję - i jak z mrozoodpornością.
>
> > Niestety u mnie Hortensje nie chca rosnac, przemarzaja rok rocznie ,tak
> ze
> > nie usiluje ich na sile zaadoptowac w moim ogrodzie.Staram sie gromadzic
> > rosliny ktore wymagaja mniej opieki a z mrozoodpornoscia jest dobrze.
>
> Jestem zaintrygowana. Czy bukietowa też wymarza, przecież ponoć jest
> najbardziej mrozoodporna, czy też może nie masz na nią ochoty? A swoją
drogą
> klimat-mikroklimat to interesująca rzecz, spod Łodzi na Śląsk nie jest
znów
> tak daleko, a występują, jak widać, spore różnice.
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
Basia wrote:
Mieszkam w Lodzi jet tutaj dzialka 85 m2 (pisal o tym Botanikus),Widzisz ze
nie klamal :))
Moja dzialka ta na ktorej uprawiam swoje roslinki jest 25 km.poza Lodzia w
strone Wa-Wy ,i tam niestety nie jest dobrze ,ciagle wiosenne przymrozki :((
Owszem bukietowa, tez mialem ;)! ale polegla na jakas chorobe grzybowa i od
tej pory dalem sobie spokoj z Hortensjami (widocznie nie zasluguje).
Pozdrawiam B.Radzimierski
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.ogrody
http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2000-11-10 09:00:44
Temat: Re: Hortensja
>> Nie wiem jak mam ja ochronic
>> przed zima.
>Tak jak ine hortensje - okopczykować i osłonić chochołem lub włókniną lub
stroiszm lub wszystkim razem.
Jestem wlasciwie ignorantem w dziedzinie ogrodnictwa ( nie ma ogrodu ). W
przyszlym roku bede go jednak posiadal ( ogrod ) i dlatego siedze sobie
cicho na liscie, slucham i ucze, od czasu do czasu zadajac jakies pytanie
wiekszosc z was pewnie mysli jak on tego moze nie wiedziec :-))). Jakby
ktos z szacownych rozmowcow byl tak mily i napisal mi pare slow na temat
zabezpieczania roslin na zime to bylbym bardzo wdzieczny ( prosze o
wyjasnienie pojec "kopczykowac", "wloknina", "stoisz".
Prosze o wyrozumialosc i dziekuje z gory za cierpliwosc.
Zeby nie spamic prosze o odpowiedzi na priva.
Pozdrawiam
Michał Ufnal: m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.ogrody
http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2000-11-11 18:34:45
Temat: Re: HortensjaA w mojej hortensji mimo stroiszu z świerka przemarzły końcówki pędów na 15
cm. Obciąłem je na wiosnę i tak się obsypała kwiatami, że jeszcze teraz
kwitnie. Tylko mam mały problem, bo hortensja ma już monstrualne rozmiary i
musiałaby mieć stroisz wielkości małego fiata, co przy małej powierzchni
ogrodu będzie wyglądało fatalnie.
Mam więc pytanie. Mam ochotę przed ociepleniem związać ją sznurkiem jak
świerk transportowany przed świętami BN. Zajęła by wtedy mniej miejsca. Czy
ktoś z Was coś takiego praktykował?
Pozdrawiam. Jeger.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2000-11-11 20:15:10
Temat: Re: HortensjaUżytkownik >>>Jeger<<< <z...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8uk2od$b3l$...@n...tpi.pl...
[...]
>Czy ktoś z Was coś takiego praktykował?
A po co chcesz ją krępować? Co ci złego zrobiła. Wystarczy 2. lub 3. krotnie
złożona agrowłóknina i obwiązanie u nasady. Obsyp korą.
Skoro raz wytrzymała przemarznięcie, powinno wystarczyć. U mnie niestety
[piach] wymarzały.
pozdr Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2000-11-13 11:47:15
Temat: Re: Hortensja
Użytkownik ">>>Jeger<<<" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:8uk2od$b3l$1@news.tpi.pl...
> A w mojej hortensji mimo stroiszu z świerka przemarzły końcówki pędów na
15
> cm. Obciąłem je na wiosnę i tak się obsypała kwiatami, że jeszcze teraz
> kwitnie.
Hortensja ogrodowa ?
>Tylko mam mały problem, bo hortensja ma już monstrualne rozmiary i
> musiałaby mieć stroisz wielkości małego fiata, co przy małej powierzchni
> ogrodu będzie wyglądało fatalnie.
> Mam więc pytanie. Mam ochotę przed ociepleniem związać ją sznurkiem jak
> świerk transportowany przed świętami BN. Zajęła by wtedy mniej miejsca.
Czy
> ktoś z Was coś takiego praktykował?
Owszem, z tym że nie na hortensji, a na czymś innym. Całkiem niezły pomysł.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2000-11-13 17:58:58
Temat: Re: Hortensja
Użytkownik Jerzy <j...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8uk995$c15$...@s...icm.edu.pl...
> >Czy ktoś z Was coś takiego praktykował?
> A po co chcesz ją krępować? Co ci złego zrobiła. Wystarczy 2. lub 3.
krotnie
> złożona agrowłóknina i obwiązanie u nasady. Obsyp korą.
> Skoro raz wytrzymała przemarznięcie, powinno wystarczyć. U mnie niestety
> [piach] wymarzały.
> pozdr Jerzy
Najbardziej boję się o wierzchołki pędów. Dlatego w zeszłym roku zrobiłem
specjalne rusztowanie z listewek i po obłożeniu świerkiem powstała z tego
jakby budka. Ale pod wpływem śniegu i tak świerk oklapł i końcówki
przemarzły. Chociaż nie wiem czy nie przesadzam skoro hortensja zawiązuje
kwiaty na szczytach tegorocznych pędów. Ale i tak będę musiał ją związać bo
taka wielka buda to lekka przesada ;-). No, chyba,że się zainteresuje tą
włókniną. Pozdrowienia. Jeger.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2000-11-13 18:00:32
Temat: Re: Hortensja
Użytkownik Basia Kulesz <b...@z...polsl.gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8uokeb$pbo$...@z...polsl.gliwice.pl...
> Hortensja ogrodowa ?
Najprawdziwsza. :-) Jeger.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2000-11-13 18:32:13
Temat: Re: HortensjaUżytkownik >>>Jeger<<< <z...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8up9ia$ck9$...@n...tpi.pl...
[...]
> Najbardziej boję się o wierzchołki pędów. Dlatego w zeszłym roku zrobiłem
> specjalne rusztowanie z listewek i po obłożeniu świerkiem powstała z tego
> jakby budka. Ale pod wpływem śniegu i tak świerk oklapł i końcówki
> przemarzły. Chociaż nie wiem czy nie przesadzam skoro hortensja zawiązuje
> kwiaty na szczytach tegorocznych pędów. Ale i tak będę musiał ją związać
bo
> taka wielka buda to lekka przesada ;-). No, chyba,że się zainteresuje tą
> włókniną. Pozdrowienia. Jeger.
Wigwam z agrowłókniny na 3. palach.
pozdr Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2000-11-14 19:42:43
Temat: Re: Hortensja
Użytkownik Jerzy <j...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8upc04$oaf$...@s...icm.edu.pl...
-//-*
> Wigwam z agrowłókniny na 3. palach.
> pozdr Jerzy
No proszę, nareszcie porządna rada. :-) Wigwam to nie buda a kształt
piramidy może pełnić rolę małej architektury. A gdyby na tym wigwamie
zamocować chorągiewkę i posadzić przed nim krasnala z gipsu? Co wy na to?(z
góry zaznaczam, że ognisko nie wchodzi w rachubę ) :-) Pozdrawiam. Jeger.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |