Data: 2011-08-17 14:31:50
Temat: Re: Huśtawka Stalkera
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-08-17 14:19, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę michał wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-08-17 13:17, zażółcony pisze:
>>> Użytkownik "michał" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:j2g5pd$84j$1@inews.gazeta.pl...
>>>> W dniu 2011-08-17 08:40, zażółcony pisze:
>>>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:j2eorf$4jq$1@news.dialog.net.pl...
>>>>>
>>>>>> Prawdziwych przyjaciół poznaje się na huśtawce :-)
>>>>>
>>>>> Ot, proszę, jaka oceaniczna głębia kryć się może w kolorze
>>>>> farby, zdobiącej kawałek deski powieszonej na sznurkach :)
>>>>>
>>>>
>>>> Nie, Zażółcony, na takiej huśtawce nie poznasz nawet wroga. Bujasz się
>>>> sam.
>>>
>>> No to ty ... Nie wspomnę o popularnych na działkach rekreacyjnych
>>> wieszanych ławeczkach ...
>>> Na takiej zwykłej to żonę sadzasz sobie na udach, może być ona przodem
>>> do Ciebie,
>>> i zapominasz, czy to wróg, czy przyjaciel ... :)
>>>
>> A, to jest już huśtawa, a wspomniałeś o kawału deski zaledwie... :)
>> A poza tym jest to zgodne bujanie i nie pasuje do metafory, że tak się
>> uprę.
>
> Zależy od wielkości balona.
Znaczy - nadymania?
Ewa
|