> Jak co dnia. Normalnie. Nic wielkiego się nie dzieje.
> Na zachodzie bez zmian.

:-)))

A jednak. Dzieje się, cosik.
Dokładnie tak - 'co sik'.

Wielki okręt.
I malutki ster.
Za sterem kapitan!
Choć kapitan niema wpływu na pogodę,
ma jednak wpływ na ster.
Jak potoczą się, losy okrętu?

Mały kapitan, mały ster.
Ale okręt duży. Flagowy.

Jakie skutki dla akwenu może mieć
katastrofa okrętu? Właściwie żadne.
Ale okręt wiezie paczkę,
której skutków otwarcia nie zna nikt.

Mały kapitan, mały ster.
Ale wielka siła okrętu.

Chronić okręt? Czy zatopić, już!
By paczka nie została otwarta.

Guliwer

pss: Po co płynie statek?
Cel kapitana: spacyfikować 1/5 ludności Ziemi.
Kapitan ze swoim statkiem, to zaledwie
1/20 ludności.

Kto wygra?

Ale szachy! Panie dziejku.

Pionek :-))

Niech już celebrują msze polowe,
w imię chwały kapitana!
Reprezentacyjna! Ćwiczyć krok!
Prasować sztandary!
Stolarze! Sosnowe deski skoczą w górę!
Wzrośnie też sprzedaż samoprzylepnej
taśmy do zabezpieczania okien!
Giełda, reagować już!

Choć skowronek w dże mie.

Smarowniczy