Data: 2011-04-28 13:52:14
Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 28 Apr 2011 15:32:00 +0200, Aicha napisał(a):
> W dniu 2011-04-28 15:28, Stalker pisze:
>
>>>>>>>> Nie czuję takiej potrzeby, więc nie obchodzę.
>>>>>>> A zając do dzieci przychodzi ?
>>>>>>> Malujecie/skrobiecie/farbujecie jajka ?
>>>
>>>>>> A to na tym polega obchodzenie Świąt Wielkanocnych???
>>>
>>>>> Zwiększ sobie rozstaw klapek :)
>>>
>>>> Nie chcę. Jeszcze mi jakiś zając zacznie do domu przychodzić, zamiast
>>>> Kogoś, Kto Powinien...
>>>
>>> A ten Ktoś, Kto Powinien, przyniesie Ci jajko z czekolady? :)
>>
>> Zajączek przywędrował do polskich tradycji z Niemiec i jako taki jest
>> najbardziej rozpowszechniony na zachodzie kraju, czyli nie w
>> prawdziwej Polsce...
>>
>> A przecież wiadomo, że tradycje nie mogą sobie tak po prostu wędrować,
>> bo się później wszystko miesza.
>>
>> Stalker, dlatego też w sprawie zająca (prawdziwi) Polacy nie gęsi i
>> swojego baranka mają...
>
> Baranek jest symbolem, zając - zabawą. Ale prawdziwi pewnie mają swoje
> _inne_ znaczenia.
> U mnie był i baranek, i kurczaki, i zając. I nawet myszy i muchomory (z
> jajek:D). Wszystko przez dzieci :)
Dziwić się potem, ze dzieci nie wiedzą, jaka jest różnica między symbolem a
zabawą... i szczą na krzyż.
|