Data: 2011-04-29 23:20:45
Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 30-kwiecień-11 w ramce <news:ipfg57$1on1$1@news.mm.pl> pędzel cbnet
zmalował:
> Czcze pierdolenie.
>
> Jeśli religia to taka cudowna sprawa wg ciebie, to Talibowie
> z ich otwartością na drugiego człowieka powinni być twoimi
> idolami.
> Powinni.
Pacz, powinni, a nie som. Chuje złamane jakie!
> Ale ~znając ciebie to wyprzesz to bez problemu, jak mniemam. :)
Wyparłem wszystko co do mnie powiedziałeś, sukcesik :)
> Wracając do tematu dalajlamy...
> Buddyzm to taka religia, której wyznawcy przestepują ludzi
> umierających z głodu i nędzy na ulicy, w przekonaniu, że taką
> mają karmę.
> To fakt, nie wymysł.
> Stąd m.in. ogromny ~sukces działalności "matki Teresy" działającej
> na gruncie tej klasy obojętności usankcjonowanej przez religię
> wobec osób wymagających pomocy innych.
> Stąd dalajlama to IMHO kolejny mocny przykład na brak otwartości
> wobec innych.
Tworzysz takie struktury, że Staniszkis wysiada :)
Ja tylko chcę powiedzieć, że otwartość mierzy się w praniu.
Czyli w życiu.
Jeśli jesteś otwarty na sąsiada, co pierdzi Ci co rano szlifierką, jest
nieźle. Jeśli wrzucasz mu pety do ogródka - trochę jakby gorzej. Czy jesteś
buddystą, czy katolem czy himalaista - łotewer.
Reszta - to polityka.
> Przykładem otwartości (pozytywnej nieobojętności) wobec innych
> są postawy socjaldemokratyczne, które dobrze znamy z krajów
> takich jak Szwecja, czy również Norwegia, gdzie religia ma słabą
> pozycję w społeczeństwie.
>
> Reasumując: dupa zbita. :)
Znacie dobrze? Czarki, nie z nami te numery, ok?
Skandynawskie podejście do społeczeństwa to wg mnie odczłowieczony i
odhumanizowany system bazujący w głównej mierze na wygodnictwie i egoiźmie.
Ale to tylko wrażenie, bo nie żyje tam i nie wiem.
Stąd mój apel o pranie brudów na własnym podwórku. Jakby comprende?
|