Data: 2010-07-05 18:38:22
Temat: Re: I po wyborach ;)
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zazolty pisze:
>
> Użytkownik "zazolty" <r...@x...op.pl> napisał w wiadomości
> news:i0qjsq$ri4$1@news.onet.pl...
>> No i chyba mamy po wyborach, ale jest właściwie o włos - może być jeszcze
>> różnie.
>> Ja tak na gorąco: uważam, że przemówienie Komorowskiego było dobre,
>> szczególnie podkreśliłbym fakt, że zwrócił się z podziękowaniami do
>> _WSZYSTKICH_ którzy poszli na wybory i w szczególności zwrócił się do
>> tych,
>> którzy głosowali na Kaczyńskiego - że rozumie ich rozczarowanie, ale
>> będzie
>> się starał się być dobrym prezydentem także dla nich.
>>
>> Natomiast Kaczyński, niestety - zaczął od formalnego (jak sam
>> podkreślił),
>> pogratulowania
>> przeciwnikowi, po czym przeszedł wprost do retoryki podziałowej -
>> wyodrębniając
>> i konsolidując grupę swoich zwolenników, mobilizując ich do dalszej
>> 'walki'.
>>
>> Smutne trochę to moim zdaniem.
>> I tym bardziej odetchnę z ulgą, jeśłi wynik się potwierdzi.
>
>
> Ale jaja, Kaczor wygrywa po przeliczeniu 50% głosów ... Masakra =8O
Kupiłam sobie dzisiaj Angorę. Jadąc do pracy czytałam felieton Martenki
napisany przed ogłoszeniem wyników wyborów. W tym artykule Martenka
zabawnie opisuje, jak przed samym ogłoszeniem wyników wyłączyli mu w
domu prąd i musiał żyć w nieświadomości.
Dzwoni do mnie tata po południu i mówi : Przeżyłem koszmar. W nocy się
okazało, że po zebraniu 50% wyników z okręgów wyborczych wygrywa
Kaczyński. Kolejne ogłoszenie PKW miało być o 2. Nastawiłem budzik.
Budzik zadzwonił, a tu w domu nie ma prądu. Do rana nie spałem, aż prąd
włączyli.
--
Paulinka
|