Data: 2015-11-18 21:54:53
Temat: Re: ISIS wzywa.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 18 Nov 2015 16:00:07 +0100, ikka napisał(a):
> W dniu 2015-11-18 o 02:27, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 17 Nov 2015 17:44:43 -0600, Pszemol napisał(a):
>>
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:f42ee6rk0ozy.mut63k5ur7qq.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Tue, 17 Nov 2015 09:48:12 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>>
>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>>> [...]
>>
>> Nie, kut...kitasku - w omawianym przykładzie poszłam do p...la tylko na
>> chwilę, gdyż zaraz zaangażowałam dobrego prawnika, który na jednej
>> rozprawie udowadnia, że nieznana mi osoba, uprzednio pokonując zamkniętą
>> [...]
>>
>
> powodzenia
> http://tnijurl.com/96ecdfda729f/
http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/960538,zabil-
nastolatka-bo-ten-wtargnal-na-jego-teren-obrona-koni
eczna,id,t.html
http://www.wykop.pl/link/636263/obrona-konieczna-uni
ewinniony-od-zabojstwa-20-lutego-2011/
http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul
/obrona;konieczna;-;sad;uniewinnil;zabojce;wlamywacz
a,0,0,233728.html
http://www.poranny.pl/wiadomosci/bialystok/art/53604
42,sad-to-byla-obrona-konieczna-22letni-pawel-nie-zy
je-oskarzony-uniewinniony,id,t.html
http://www.fakt.pl/wydarzenia/alicja-zabila-gwalcici
ela-sad-ja-uniewinnil,artykuly,572086.html
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/364114,zabil-
w-obronie-koniecznej-rodzina-zmarlego-domaga-sie-kar
y,id,t.html
http://www.poranny.pl/magazyn/art/5360994,obrona-kon
ieczna-uniewinniony-od-zabojstwa,id,t.html
http://nasygnale.pl/kat,1025185,title,Zabil-w-obroni
e-teraz-walczy-o-odszkodowanie-za-15-roku-aresztu,wi
d,16429004,wiadomosc.html?ticaid=515f76
http://www.se.pl/wiadomosci/polska/zabila-meza-kata-
bo-grozil-jej-smiercia-kopal-i-rzucal-kamieniami_358
813.html
http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,35798,12458485,Sa
d___Metal__uniewinniony__dzialal_w_obronie_konieczne
j.html
Oczywiście mogę Ci w odpowiedzi na ten Twój jeden link natychmiast wyszukać
jeszcze z dziesięć przypadków uniewinnienia, ale mi nie zależy. Przedstawię
Ci tylko jeden artykuł, z którego sporo się nauczysz - oto fragmenty, ale
polecam całość, bo warto:
https://www.militaria.pl/zakres-obrony-koniecznej.xm
l
"Autor zbadał ponad 100 spraw z zakresu obrony koniecznej. W 86% przypadków
osobie broniącej się prokuratura postawiła czysty zarzut popełnienia
przestępstwa, a w 13,6% przestępstwa w warunkach przekroczenia granic
obrony koniecznej. Spośród tych oskarżeń czysty zarzut popełnienia
przestępstwa został przez sądy oddalony w 99% przypadków, natomiast
znacznie rzadziej stawiany zarzut przekroczenia granic obrony koniecznej
sądy całkowicie oddaliły w 36% przypadków, w pozostałych stosując
przewidziane art.25 § 2 złagodzenie kary lub odstąpienie od jej
wymierzenia."
"II. Prawo nie może ustępować przed bezprawiem
1. W wielu orzeczeniach dotyczących obrony koniecznej, zarówno starszej
daty, jak i bardziej współczesnych, wyrażona została zasada, że prawo nie
powinno ustępować przed bezprawiem. Regułę tę wyraził wprost SN w wyroku
27.7.1973 r., stwierdzając, że: "Instytucja obrony koniecznej ma na celu
nie tylko ochronę dobra bezprawnie i bezpośrednio zaatakowanego, ale
również kształtowanie zasady, że prawo nie powinno ustępować przed
bezprawiem"1. Oznacza to, że od nikogo nie należy wymagać, żeby uciekał
przed napastnikiem, nawet jeśli możliwość ucieczki i uniknięcia w ten
sposób niebezpieczeństwa zamachu jest realna, czy wręcz pewna. Z kolei w
wyroku z 4.2.1972 r. SN stwierdził m.in., że "...Osoba napadnięta nie ma
obowiązku ani ratowania się ucieczką, ani ukrywania się przed napastnikiem
w zamkniętym pomieszczeniu, ani też znoszenia napaści ograniczającej jej
swobodę, lecz ma prawo odpierać zamach wszelkimi dostępnymi środkami, które
są konieczne do zmuszenia napastnika do odstąpienia od zamachu...2. Z
nowszych orzeczeń warto także przytoczyć wyrok SA w Krakowie z 20.3.1996
r., w którym wyrażona została następująca teza: "Uprawniony do obrony przed
bezprawnym bezpośrednim atakiem na jakiekolwiek dobro nie ma żadnej
powinności ustępowania przed atakiem, w tym i uciekania przed napastnikiem.
Od napadniętego zależy więc, czy zechce się bronić, używając środków
niezbędnych do odparcia ataku"3.
2. Z cytowanych orzeczeń jednoznacznie wynika, że instytucja obrony
koniecznej ma charakter samoistny, tzn. w ramach obrony koniecznej
napadniętemu zawsze przysługuje prawo nie ustąpienia przed napastnikiem i
podjęcia z nim walki - nawet kiedy mógł uniknąć zamachu w inny sposób. Tezę
ta została wyrażona wprost w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9 kwietnia 2002
r.: "Pogląd o subsydiarności obrony koniecznej sprzeczny jest z samym
brzmieniem przepisu art. 25 § 1 KK. Prawo do obrony koniecznej ma bowiem
charakter nie subsydiarny lecz samoistny."4 "
"III. Szeroka interpretacja bezpośredniości zamachu
1. Dopuszczalne granice obrony koniecznej zależą w dużej mierze od
interpretacji pojęcia bezpośredniości zamachu. W orzecznictwie widoczna
jest skłonność do szerokiej interpretacji tego pojęcia, bez ograniczania go
tylko do ściśle rozumianego ataku napastnika. W wyroku z 11.12.1978 r. SN
wyraził następującą tezę: "Bezpośredniość zagrożenia wchodzi w grę również
wówczas, gdy istnieje wysoki stopień prawdopodobieństwa, że zagrożone
atakiem dobro zostanie zaatakowane natychmiast, w najbliższej chwili"5.
2. Jeszcze silniej ta korzystna dla napadniętego interpretacja
bezpośredniości zamachu została wyłożona w uzasadnieniu wyroku SN z 4
lutego 2002r.: "Bezpośredniość zamachu wchodzi w grę również gdy istnieje
wysoki stopień prawdopodobieństwa, że zagrożone atakiem dobro zostanie
zaatakowane w najbliższej chwili. Zamach taki rozpoczyna się już w chwili,
gdy zachowanie sprawcy ukierunkowane na naruszenie dobra prawnego jest tak
zaawansowane, że brak przeciwdziałania doprowadzi do istotnego
niebezpieczeństwa dla dobra prawnego. Słusznie przeto podkreśla się w
doktrynie, że obrona konieczna dopuszczalna jest także wtedy, gdy
zagrożenie dla dobra prawnego wprawdzie jeszcze nie nastąpiło, ale jest
nieuchronne, a zwłoka w podjęciu akcji obronnej może mieć ujemne następstwa
dla skuteczności obrony."6
3. Także w późniejszym orzeczeniu z 1.2.2006 r. Sąd Najwyższy potwierdza
nasze prawo do wyprzedzenia zamachu: "Obrona konieczna (art. 25 § 1 k.k.)
obejmuje nie tylko odpieranie zamachu w fazie jego realizacji, ale także
stadium obiektywnie zaistniałego bezpośredniego zagrożenia zamachem, jak
również w wypadku jego nieuchronności, o ile nie zostanie podjęta
natychmiastowa akcja obronna." W szczegółowym uzasadnieniu Sąd objaśnia te
kwestie następująco: "Należy podkreślić, że nie jest warunkiem koniecznym
podjęcia działania obronnego wyczekiwanie do chwili, aż napastnik przystąpi
do realizacji zamachu. Taki wymóg stawiałby napastnika w sytuacji
korzystniejszej od ofiary, gdyż konieczność jego wypełnienia udaremniałaby
w wielu wypadkach skuteczność obrony, a w rezultacie sprzeniewierzałaby się
samym podstawom aksjologicznym, na których opiera się kontratyp obrony
koniecznej.
Znamię bezpośredniości zamachu trzeba zatem tak pojmować, by zgodnie z
intencją ustawy, ochrona osoby, w którą zamach jest wymierzony, była nie
tylko prawnie gwarantowana, lecz zarazem efektywna, a przy kolizji dóbr, by
nie korzystało z priorytetu dobro napastnika kosztem dobra osoby
atakowanej. Przyjąć zatem należy, że prawo do obrony koniecznej obejmuje
nie tylko odpieranie bezprawnego zamachu w fazie jego realizacji, ale także
w stadium obiektywnie zaistniałego bezpośredniego zagrożenia bezprawnym
zamachem na dobro prawne. Nie wychodzi poza granice obrony koniecznej
udaremnienie spodziewanego aktu agresji, jeśli in concreto jawi się on jako
nieuchronny w wypadku niepodjęcia natychmiastowej akcji obronnej."7"
4. Jak widać z powyższych orzeczeń, obrona konieczna nie jest ograniczona
tylko do bezpośredniego odpierania zamachu, ale dopuszcza się ją także w
ramach wyprzedzenia spodziewanego ataku ze strony napastnika."
"W wyroku z 11.7.1974 r. SN wyraził następujący pogląd: "Działającemu w
obronie koniecznej wolno użyć takich środków, które są niezbędne do
odparcia zamachu. Użycie, zwłaszcza z umiarem, niebezpiecznego narzędzia,
nie może być uznane za przekroczenie granic obrony koniecznej, jeżeli
odpierający zamach nie rozporządzał wówczas innym, mniej niebezpiecznym,
ale równie skutecznym środkiem obrony, a z okoliczności zajścia, a
zwłaszcza z przewagi po stronie atakujących i sposobie ich działania
wynika, że zamach ten zagrażał życiu lub zdrowiu napadniętego"8.
2. Podobną tezę SN sformułował też w wyroku z 23.7.1980 r.: "...instytucja
obrony koniecznej pozwala na użycie każdego niezbędnego środka obrony w
celu odparcia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na życie lub zdrowie,
zaś rodzaj użytego narzędzia nie może przesądzać o przekroczeniu tej
obrony, jeżeli odpierający zamach nie rozporządzał innym, mniej
niebezpiecznym narzędziem."9"
"(...)Tym bardziej warto znać swoje prawa i być przygotowanym nie tylko na
fizyczne odpieranie bezprawnego zamachu ale także na późniejszą walkę przed
sądem. W obu przypadkach możemy bronić się skutecznie, o czym przekonują
nas liczne, uniewinniające wyroki Sądów Apelacyjnych oraz Sądu
Najwyższego."
No. Ja jestem przygotowana. A Ty? Kiepsko to widzę. Z góry zakładasz
przyjęcie postawy biernej na wypadek agresji tylko z powodu obawy, że
zostaniesz skazana(-y). Z góry współczuję. A raczej się lituję.
Dla mnie życie moje czy bliskich warte jest każdego wyroku, nawet
niesłusznego.
> tym razem ja życzę ci powrotu do zdrowia
Czyli co - ty jesteś zdrowy(-a), bo się bronić nie chcesz? - a daj sobie
uszy poobcinać, nic mi do tego.
LOL
--
XL
http://niepoprawnipolitycznie.com/zdychaj-francjo-dl
a-przykladu/
|