Data: 2014-01-19 00:55:18
Temat: Re: Ideał kobiecej urody
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 19 Jan 2014 00:41:02 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
> news:lbeuq9$ks3$2@node2.news.atman.pl...
>>W dniu 2014-01-18 23:18, Ikselka pisze:
>>> No wybacz, żaby w piórniku? głupiej Elce?
>>> 33333333333333333333333333333333333333-]
>>
>> Mogła by docenić,
>> Tak bardzo się starałem,
>> A Ty teraz nie chcesz mnie.
>> Dla Ciebie tak cierpiałem;
>> Powiedz mi, dlaczego nie chcesz mnie/
>>
>> Ja dla Ciebie byłem gotów
>> Kilo wiśni zjeść z pestkami.
>> Ja! Tak, tylko ja!
>> Teraz, kiedy Cię spotykam,
>> Mówisz mi, że się nie znamy;
>> Czy to ładnie tak?
>>
>>
> W tym problem: Za_bardzo się starałeś. Vide: 622 upadki Bunga.
No, fakt. Pewien (zdolny muzycznie i poetycznie) fizyk pisał do mnie
liściki słodkie jak miód, wiersze i suszone kwiatki wklejał, przesyłając mi
to wszystko w dodatku przez koleżanki z roku (potem się gapiły, jak
czytałam, wrrr), także komponował mi do grania utwory (że niby ja skrzypce,
on fortepian)... O nie, nie. Wybrałam Rycerza zamiast płaksy...
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
|