Amnesiak <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> napisał(a):

> On Fri, 8 Aug 2003 20:23:05 +0000 (UTC), " Piotrek"
> <r...@N...gazeta.pl> wrote:
>
> >a co do obliczeń, nie pierwszy i nie ostatni raz zostaniemy zaskoczeni
przez
> >przyszłośc, wcale nie trzeba czegoś super szybkiego aby to miało zacząć
> >ewoluować, chyba najbardziej jaskrawym przykładem jest nasze istnienie
>
> Nie wiem czy zauważyłeś, że Twoje tezy są ze swej istoty nieobalalne.
> Każdy zarzut odpierasz tekstem typu: "teraz wprawdzie brakuje nam
> danych, ale w przyszłości może uzyskamy do nich dostęp". Znaczy to
> tyle, że ową "nieobalalność" uzyskałeś dzięki wkroczeniu w świat
> fikcji. W ten sposób można wykazać praktycznie wszystko. Np. tezę, że
> wszystkie dziewczyny są rude. Że nie są? Ależ są, tylko nasza zdolność
> widzenia nie osiągnęła swojej doskonałości! Ale w przyszłości...
>
> To może ja od innej strony. Jaką korzyść miałoby nam przynieść
> posługiwanie się metaforą, o której piszesz? Jesteś pewien, że
> ludzkość stanie się szczęśliwsza, gdy swoje życie sprowadzi do systemu
> algorytmów?

Masz 100 % rację troche się zapędziłęm w swoich "nieobalalnych" tezach, może
z tego powodu że w taki sposób tłumaczę sobie rzeczywistość, nie ważne :)
troche to zaczęło przypominać rozmowy ze Świadkami Jehowy :) , z drugiej
strony lekko się przeraziłem, zrobiłem dośc duży krok w ich kierunku
upierając się przy swoim :)

POzdrawiam

Piotrek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/