Data: 2012-05-08 11:29:47
Temat: Re: Ikselce
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 08 May 2012 05:25:08 +0200, Aicha napisał(a):
> W dniu 2012-05-04 20:27, Ikselka pisze:
>
>> Wziął się za rock -
>> bo tutaj mógł błysnąć, i dobrze. Ale żeby aż zachwyty - co to to nie.
>> Znalazł swoją niszę, ma fanów, którym wiele do szczęścia nie trzeba -
>> drugie dobrze.
>
> Kobieto, a dlaczego Ty, posiadaczka słuchu absolutnego i nadwrażliwych
> zmysłów nie gromadzisz rzesz słuchaczy w najlepszych salach koncertowych
> świata, tylko rozmieniasz swój talent na drobne plotkując przy
> usenetowym płocie?
> Przecież kochający mąż powinien wspierać talenty żony, a nie zamykać ją
> w czterech ścianach, czyż nie?
A gdzie Ty wyczytałaś, że mam takie ambicje, które są w dodatku gdzieś
zamykane? Narzucasz się z prośbą o opinię po to, aby się następnie czepić,
że sama nie błyszczę? - nooo, to już raczej dobitnie świadczy o problemach
z nie-błyszczeniem tylko i wyłącznie u Ciebie...
|