« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2012-01-03 09:48:34
Temat: Re: Ile dajecie po koledzie?W dniu 2012-01-03 10:02, było cicho i spokojnie, aż tu Qrczak jak
pierdolnie:
> Dnia 2012-01-03 09:50, niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>>>>>> Ja, jak na mnie padnie z okazji opłatka - również nic, bo
>>>>>> zgodnie z prawdą, generalnie nie mam w domu pieniędzy, posługuję
>>>>>> się prawie wyłącznie kartą. Jak ksieża zaczną chodzić z terminalami
>>>>>> POS i zainstalowanymi na nich kasami fiskalnymi, to kto wie ;)
>>>>>>
>>>> Ale myślę że rediemu raczej chodzi o przejrzystość finansów i
>>>> jednakowe traktowanie obywateli poprzez państwo. Stan obecny to wielki
>>>> grey market.
>>>
>>> A, to jest jasne. Tzn. wiem, o co Rediemu chodzi. ;)
>>
>> Chodzi też o to, że jak ksiądz trafia na mnie to
>> naprawdę pieniędzy nie ma. Zresztą w pracy również,
>> ciągle są jakieś składki - a to koledze się dziecko
>> urodziło, a to ktoś ma ślub, a to na prezent dla
>> odchodzącego ... Często się wyłamuję :) Takiś jakiś
>> jestem krzywy, chyba nietowarzyski ...
>> Tyle, że ksiądz, rok temu, jak przyszedł
>> z opłatkiem, to żadnych pieniędzy nie chciał nawet,
>> od razu się wycofał 'nie ma problemu, nie trzeba',
>> jak tylko okazałem lekkie zakłopotanie.
>
> Może wystarczyło nakarmić i napoić. Ostatnie zwłaszcza.
>
> Qra
A po jaki kij wy trolujecie na moim watku?
Nie macie gdzie trolowac?
No to wypad stad czubki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2012-01-03 11:27:51
Temat: Re: Ile dajecie po koledzie?W dniu 2012-01-03 10:36, Nixe pisze:
> "zażółcony" <r...@c...pl> napisał
>
>> zgodnie z prawdą, generalnie nie mam w domu pieniędzy, posługuję
>> się prawie wyłącznie kartą.
>
> My identycznie.
> A jeśli wyjątkowo potrzebna jest gotówka, to się idzie na żebry do
> dziecka posiadającego zaskórniaki w skarbonce i prosi o pożyczkę ;-)
He, he, identycznie się nam zdarza - do córy po kasę :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2012-01-03 13:27:40
Temat: Re: Ile dajecie po koledzie?
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jdug72$gv$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2012-01-03 09:50, niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>
> Może wystarczyło nakarmić i napoić. Ostatnie zwłaszcza.
BTW na pewno wypada zaproponowac przynajmniej cherbate - duzo lazenia i
gadania, kazdemu w gebie wyschnie, chocby nie wiem co.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2012-01-03 13:28:52
Temat: Re: Ile dajecie po koledzie?
Użytkownik "Nixe" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:jduhur$6i0$1@inews.gazeta.pl...
> "zażółcony" <r...@c...pl> napisał
>
>> zgodnie z prawdą, generalnie nie mam w domu pieniędzy, posługuję
>> się prawie wyłącznie kartą.
>
> My identycznie.
> A jeśli wyjątkowo potrzebna jest gotówka, to się idzie na żebry do dziecka
> posiadającego zaskórniaki w skarbonce i prosi o pożyczkę ;-)
No wlasnie, bo biedronka, to sklep dla biedoty.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2012-01-03 13:40:33
Temat: Re: Ile dajecie po koledzie?
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:4f030296$0$1461
> No wlasnie, bo biedronka, to sklep dla biedoty.
W Biedronce przeważnie jest bankomat :)
N.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2012-01-03 16:39:45
Temat: Re: Ile dajecie po koledzie?
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4f02bc28$0$1213$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-01-03 09:16, olo pisze:
>> Użytkownik "medea"
>>
>>>> Ja, jak na mnie padnie z okazji opłatka - również nic, bo
>>>> zgodnie z prawdą, generalnie nie mam w domu pieniędzy, posługuję
>>>> się prawie wyłącznie kartą. Jak ksieża zaczną chodzić z terminalami
>>>> POS i zainstalowanymi na nich kasami fiskalnymi, to kto wie ;)
>>>>
>>>> A na kolendę to nie wiem, nie pamiętam. Mam wrażenie, że zazwyczaj
>>>> nie ma mnie wtedy w domu.
>>>
>>> Kieszonkowe dzieciom też kartą wypłacasz? ;)
>>>
>> To przecież nic dziwnego, moje dzieci miały
>
> W przedszkolu i w okresie wczesnoszkolnym?
>
>> Ale myślę że rediemu raczej chodzi o przejrzystość finansów i jednakowe
>> traktowanie obywateli poprzez państwo. Stan obecny to wielki grey market.
>
> A, to jest jasne. Tzn. wiem, o co Rediemu chodzi. ;)
a to ciekawe...
bo wydaje się, że on sam nie wie o co chodzi ;)
kiwiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2012-01-03 16:42:48
Temat: Re: Ile dajecie po koledzie?
Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
news:jdufgr$fqd$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 2012-01-03 09:28, medea pisze:
>> W dniu 2012-01-03 09:16, olo pisze:
>>> Użytkownik "medea"
>>>
>>>>> Ja, jak na mnie padnie z okazji opłatka - również nic, bo
>>>>> zgodnie z prawdą, generalnie nie mam w domu pieniędzy, posługuję
>>>>> się prawie wyłącznie kartą. Jak ksieża zaczną chodzić z terminalami
>>>>> POS i zainstalowanymi na nich kasami fiskalnymi, to kto wie ;)
>>>>>
>>>>> A na kolendę to nie wiem, nie pamiętam. Mam wrażenie, że zazwyczaj
>>>>> nie ma mnie wtedy w domu.
>>>>
>>>> Kieszonkowe dzieciom też kartą wypłacasz? ;)
>>>>
>>> To przecież nic dziwnego, moje dzieci miały
>>
>> W przedszkolu i w okresie wczesnoszkolnym?
> Kieszonkowe w przedszkolu ? Nie praktykowałem :)
>
>>> Ale myślę że rediemu raczej chodzi o przejrzystość finansów i
>>> jednakowe traktowanie obywateli poprzez państwo. Stan obecny to wielki
>>> grey market.
>>
>> A, to jest jasne. Tzn. wiem, o co Rediemu chodzi. ;)
>
> Chodzi też o to, że jak ksiądz trafia na mnie to
> naprawdę pieniędzy nie ma. Zresztą w pracy również,
> ciągle są jakieś składki - a to koledze się dziecko
> urodziło, a to ktoś ma ślub, a to na prezent dla
> odchodzącego ... Często się wyłamuję :) Takiś jakiś
> jestem krzywy, chyba nietowarzyski ...
> Tyle, że ksiądz, rok temu, jak przyszedł
> z opłatkiem, to żadnych pieniędzy nie chciał nawet,
> od razu się wycofał 'nie ma problemu, nie trzeba',
> jak tylko okazałem lekkie zakłopotanie.
może wszyscy już wiedzą, że jesteś wyjątkową sknerą ;)
kiwiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2012-01-03 16:50:56
Temat: Re: Ile dajecie po koledzie?
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:4f03025b$0$1454$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jdug72$gv$1@inews.gazeta.pl...
>> Dnia 2012-01-03 09:50, niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>
>> Może wystarczyło nakarmić i napoić. Ostatnie zwłaszcza.
>
> BTW na pewno wypada zaproponowac przynajmniej cherbate - duzo lazenia i
> gadania, kazdemu w gebie wyschnie, chocby nie wiem co.
jakie to miłe :)
kiwiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2012-01-03 20:04:26
Temat: Re: Ile dajecie po koledzie?W dniu 2012-01-03 09:39, olo pisze:
>
>
>>> Ale myślę że rediemu raczej chodzi o przejrzystość finansów i
>>> jednakowe traktowanie obywateli poprzez państwo. Stan obecny to
>>> wielki grey market.
>>
>> A, to jest jasne. Tzn. wiem, o co Rediemu chodzi. ;)
>>
> A, to popełniasz nadużycie dyskusyjne - false analogy, z pełną
> premedytacją ;)
O nienienie! Nie zgadzam się. Ja właśnie demaskuję false reason. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2012-01-03 20:07:25
Temat: Re: Ile dajecie po koledzie?W dniu 2012-01-03 09:50, zażółcony pisze:
>
> Chodzi też o to, że jak ksiądz trafia na mnie to
> naprawdę pieniędzy nie ma. Zresztą w pracy również,
> ciągle są jakieś składki - a to koledze się dziecko
> urodziło, a to ktoś ma ślub, a to na prezent dla
> odchodzącego ... Często się wyłamuję :) Takiś jakiś
> jestem krzywy, chyba nietowarzyski ...
Nie wiem, jak z tymi składkami w pracy, ale ksiądz się zwykle zapowiada
dzień wcześniej.
> Tyle, że ksiądz, rok temu, jak przyszedł
> z opłatkiem, to żadnych pieniędzy nie chciał nawet,
> od razu się wycofał 'nie ma problemu, nie trzeba',
> jak tylko okazałem lekkie zakłopotanie.
Takiemu warto dać. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |