Data: 2010-05-07 09:23:07
Temat: Re: Ile kosztuje bilet wstępu na Wawel?
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie Piotr <p...@b...pl> tak oto plecie:
>
> medea pisze:
>> Piotr pisze:
>>
>>> No wiesz, może jako jakąś przygodę, to oki.
>>> Ale jako partnerkę to tak trochę jakoś niehonorowo.
>>> Urobić gadką w necie i przygotować do konfrontacji.
>>> Co innego podejść do kobiety, twarzą w twarz
>>> i wtedy dla niej zaistnieć.
>>> Ale tak poprzez jakieś głupotki w necie,
>>> no sam nie wiem, ale jakoś tak nieprofesjonalnie.
>>
>> No tak, pewnie wiesz lepiej. Ja profesjonalnie tych spraw nigdy nie
>> traktowałam. ;0
>> Ewa
>
> No wiesz, chodziło mi o dojrzale, dorośle i tak po ludzku.
> Wizerunek zbudowany w necie, nawet najbardziej sugestywny,
> jest niepełny i kiedy dojdą do tego wizerunku informacje
> z reala, to nie wejdą już one w skład fundamentu znajomości
> czy związku, jak to miałoby miejsce przy spotkaniu bezpośrednim
> i tak zbudowanym wizerunku.
> "Czułe słówka" w necie owszem, mają swój urok, jednak za ich
> próbę czasu w konfrontacji z resztą nie dawałbym za wiele.
Trafiło się kiedyś i w realu okazała się mało twarzową? Taki pech, ech...
Qra
|