Data: 2008-06-08 09:58:26
Temat: Re: Ile on się napił ???
Od: ania <c...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marek napisał(a):
> Starszą, samotną sąsiadkę po przebytym rok temu zawale dopadł kleszcz. Ona
> nie wie kiedy, wczoraj był taki jak na zdjeciu, został usunięty na
> pogotowiu.
>
> http://www.voila.pl/080/6qy8p/index.php?get=1&f=1
> http://www.voila.pl/081/n9s3l/index.php?get=1&f=1
>
> Nie podano żadnych leków. Czytam dużo o boreliozie, o tym, że co 3 kelszc
> może zakazic i o tym, że wiedza lekarzy pierwszego kontaktu jest tu bardzo
> mała, a to dlatego, że maja mały kontakt z zagadnieniem. Gdzie się z tym
> teraz moja sąsiadka powinna udać ? Może mi ktoś wskazać dobrego specjaliste
> w małopolsce ? Może chociaż kilka wskazówek, jakies schematy postępowania,
> które wypadałoby omówić z lekarzem ??? Boelioza atakuje również sece, więc
> strach większy...
>
> Marek
Nie trzeba panikować co trzeci kleszcz jest nosicielem czyli Twoja
znajoma ma 66% szansy na to że nie została zarażona.
Co do leków to nie podaje się ich profilaktycznie a tylko jesli wystąpią
objawy ( objawy grypopodobne i rumień koło miejsca ukłucia ).
Wtedy należy pojść do lekarza pierwszego kontaktu po antybiotyk ( np.
Doksycyklina albo inny antybiotyk z grupy terracyklin) który przyjmuje
się ok 4-6 tygodni.
Jeśli nie zaobserwuje się objawów można dla pewności zrobić badanie
(podzwońcie po labach i zapytajcie gdzie robią Western Blot na Borelie)
po uplywie 6-8 tygodni od kontaktu z kleszczem.
Moim zdaniem kleszcz wbił się ok 24-48h temu zależy jak dobrze ukrwione
znalazł miejsce.
Życze zdrowia :)
Ania
|