Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Stokrotka" <o...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Ile się dochodzi po wycięciu wyrostka
Date: Thu, 2 Feb 2012 21:47:41 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 28
Message-ID: <jgesq9$ags$1@inews.gazeta.pl>
References: <4f2a4339$0$1221$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: apn-77-112-31-112.dynamic.gprs.plus.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1328215691 10780 77.112.31.112 (2 Feb 2012 20:48:11 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 2 Feb 2012 20:48:11 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-User: ortografia.nowa
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:268942
Ukryj nagłówki
> Moja dziewczyna ma problem z wyrostkiem i dzisiaj będzie miała operacje. I
> pytanie 17 lutego wyjeżdżamy do Azji na miesiąc. Czy jest jakaś szansa że
> jeżeli nie będzie żadnych powikłań da radę wyjechać za te 17 dni? Ile się
> zazwyczaj dochodzi do siebie po takiej operacji? Na co będzie musiała
> uważać, jeżeli zdecyduje się na wyjazd?
Nie jest to dobry pomysł.
Wyrostek robaczkowy to podobno częsta, i dlatego pszysłowiowa operacja, ale
podobno wcale nie prosta.
Powikłania zawsze mogą być, niezbędna jest też specjalna dieta potem,
dlatego wyjazd zwłaszcza egzotyczny jest bardzo niewskazany.
Mnie jak wykraiwali wyrostek, to mało co na tamten świat nie wyprawili,
operację powtarzali i też im nie całkiem wyszło.
W szpitalu leżałam 2 tygodnie i jakiś czas potem 1 dzień - wypis na żądanie,
bez powikłań ktoś leżał tydzień,
dieta potem zdaje się pół roku , ale już nie pamiętam.
Po wyjściu ze szpitala kontrolne wizyty, nie pamiętam ile i jak często ,
ale kilka wizyt w odległości od siebie około tygodnia lub dwu.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
http://reforma.ortografi.w.interia.pl/
|