Imperatyw rozmowy z trollem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-08-01 10:49:05

Temat: Imperatyw rozmowy z trollem
Od: "ninka" <m...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zadziwiający z punktu widzenia psychologicznegi i społecznego jest imperatyw
rozmowy z trollem. Trwająca tu już ponad miesiąc wojna trolli, w której główną
sprężyną są tzw stali grupowicze pokazuje, że wojna z trollem jest bardziej
zajmująca od przepisów kulinarnych lub dyskusji o kuchennych sprawach. W dniu
dzisiejszym na kilkadziesiąt postów chyba tylko kilka dotyczyło jedzenia.
Ludzie porzucają swoje zainteresowania, aby wikłać się w niekończące offtopici.
Sam troll wydaje się być już znużony odpowiadaniem na kolejne inwektywy
padające pod jego adresem, które zresztą w kółko są te same. A ile przy okazji
poznało się tzw. miłe osoby zupełnie od innej strony. Troll zawłaszczył sobie
grupę, tak jak wcześniej zawłaszczały panie, które wyemigrowały na Yahoo.
Patrząc na to wszystko trochę z boku i nie biorąc udziału w głównym nurcie
wydarzeń przyznam się, że jest to wszystko zabawne. Jakie postawy wobec
sytuacji ludzie przybierają od tajnych podżegaczy wojennych po bluzgi. Poprzez
różne działąnia restrykcyjne. Tu The first and the best jest pan Hamerla, który
postanowił splonkować cały obecny skład pojawiający się na grupie dyskusyjnej.
Ciekawa jestem, czy ktokolwiek wie jeszcze od czego się to wszystko zaczęło i
włąściwie o co tu chodzi. Bezsprzeczną zasługą trolla jest zweryfikowanie
poprzedniego układu. Okazało się bowiem (piszę tu o założeniu grupy Yahoo), że
tzw. "wielkim" tej grupy nie chodzi o grupę, ale o nich samych. Co zresztą
zbytnio odkrywczą konstatacją nie jest. Tylko porażająco smutną!
ninka zadumana nad marnościami świata
PS. No pora obiadowa się zbliża i to jest optymistyczne. Leczo z cukinii
pozwoli mi spojrzeć inaczej na świat.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-08-01 11:04:51

Temat: Re: Imperatyw rozmowy z trollem
Od: "ogr" <o...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ninka" <m...@W...pl> napisał w wiadomości
news:3fff.00001367.3f2a45a0@newsgate.onet.pl...
> Trwająca tu już ponad miesiąc wojna trolli, w której główną
> sprężyną są tzw stali grupowicze pokazuje, że wojna z trollem jest
bardziej
> zajmująca od przepisów kulinarnych lub dyskusji o kuchennych sprawach. W
dniu
> dzisiejszym na kilkadziesiąt postów chyba tylko kilka dotyczyło jedzenia.
> Ludzie porzucają swoje zainteresowania, aby wikłać się w niekończące
offtopici.
I to jest właśnie symptomatyczne dla pewnego miejsca gdzie magluje się
bieliznę.

ogr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-01 11:13:24

Temat: Re: Imperatyw rozmowy z trollem
Od: "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ogr" <o...@N...pl> napisał w wiadomości
news:bgdhhm$27h$1@szmaragd.futuro.pl...
> Użytkownik "ninka" <m...@W...pl> napisał w wiadomości
> news:3fff.00001367.3f2a45a0@newsgate.onet.pl...

> > Ludzie porzucają swoje zainteresowania, aby wikłać się w niekończące
> offtopici.
> I to jest właśnie symptomatyczne dla pewnego miejsca gdzie magluje się
> bieliznę.

A Ty mily ogrze - sam siebie zaliczasz rowniez do tego grona?

--
Pozdrawiam,
Ania

Jak mozna krotko opisac, co to jest pyszny smak dobrych potraw? To kaloria!
/Garfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-01 11:26:24

Temat: Re: Imperatyw rozmowy z trollem
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Troll zawłaszczył sobie
> grupę, tak jak wcześniej zawłaszczały panie, które wyemigrowały na Yahoo.
> Patrząc na to wszystko trochę z boku i nie biorąc udziału w głównym nurcie
> wydarzeń przyznam się, że jest to wszystko zabawne. Jakie postawy wobec
> sytuacji ludzie przybierają od tajnych podżegaczy wojennych po bluzgi.

czy ja wiem czy to jest zabawne... najwyzej tragikomiczna stala sie ta cala
sytuacja.
Sama naleze do tego starszego stazem grona grupowiczow i nie moge zgodzic
sie z oskarzeniem ze grupa byla przez kogokolwiek zawlaszczana, bo kazda
nowa osoba byla milo witana, pytania nie pozostawaly bez odpowiedzi,
dyskusje czasem schodzily na boczny tor, to fakt, ale to byly czesto
przesmieszne przekomarzania a nie steki obelg.

Szkoda, ze nie potrafimy sie powstrzymac przed odpowiadanie szkodnikom, bo
gdyby tak bylo to obecna sytuacja nie mialaby miejsca a prowokator musialby
szukac gdzie indziej naiwnych...tak, naiwni jestesmy wszyscy ktorzy
odpowiadamy trolom, bo dolewamy tylko iliwy do ognia.

pozdrawiam
Basia, tez z grona naiwnych, liczacych na zdrowy rozsadek a to cos czego
trolom bozia nie dala.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-01 11:28:54

Temat: Re: Imperatyw rozmowy z trollem
Od: "ogr" <o...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bgdhn8$3av$1@atlantis.news.tpi.pl...

> > > Ludzie porzucają swoje zainteresowania, aby wikłać się w niekończące
> > offtopici.
> > I to jest właśnie symptomatyczne dla pewnego miejsca gdzie magluje się
> > bieliznę.
>
> A Ty mily ogrze - sam siebie zaliczasz rowniez do tego grona?
>
Chyba jednak nie, chociaż analizując treść paru postów post factum uznaję,
że niebezpiecznie zacząłem się zbliżać do tego miejsca. Mam tylko nadzieję,
że w ogólnym odczuciu nie przekroczyłem bariery dobrego smaku. Co najwyżej
lekko nagiąłem tę barierę :).

Pozdrawiam
ogr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-01 11:37:33

Temat: Re: Imperatyw rozmowy z trollem
Od: "dżdżownica" <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Basia, tez z grona naiwnych, liczacych na zdrowy rozsadek a to cos czego
> trolom bozia nie dala.
Trolle mają o wiele więcej zdrowego rozsądku niż ta cała ferajna pisząca na
pl.rec.kuchnia razem wzięta.
dżdżownica, która zna trolla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-01 12:28:30

Temat: Re: Imperatyw rozmowy z trollem
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "dżdżownica" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:bgdjdu$aoe$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > Basia, tez z grona naiwnych, liczacych na zdrowy rozsadek a to cos czego
> > trolom bozia nie dala.
> Trolle mają o wiele więcej zdrowego rozsądku niż ta cała ferajna pisząca
na
> pl.rec.kuchnia razem wzięta.
> dżdżownica, która zna trolla

no dobrze, ale co zlego bylo w dotychczasowym ksztalcie grupy, komu to
szkodzilo ze jest milo i serdecznie? Tak czesto zdarzalo sie ze nowi
chwalili te wyjatkowa atmosfere grupy ale teraz nie predko ktos stwierdzi ze
jest tu jak w prawdziwej, cieplej kuchni i tego mi zal.

pozdrawiam
Basia
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-01 12:35:08

Temat: Re: Imperatyw rozmowy z trollem
Od: "dżdżownica" <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bgdlvp$nl0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> no dobrze, ale co zlego bylo w dotychczasowym ksztalcie grupy, komu to
> szkodzilo ze jest milo i serdecznie? Tak czesto zdarzalo sie ze nowi
> chwalili te wyjatkowa atmosfere grupy ale teraz nie predko ktos stwierdzi
ze
> jest tu jak w prawdziwej, cieplej kuchni i tego mi zal.
Okazało się to być nieprawdą, że jest wyjątkowa atmosfera. To zdecydowanie
trolle zweryfikowały. I ma rację ogr pisząc o maglu. To nie była ciepła
przyjazna kuchnia z krzątająca się kochaną "Babcią" w okularach. I dla tego
trzeba było się zapytać "Babcię": - dlaczego masz takie duże zęby?. Zresztą
nikt tu nie zamierzał specjalnie Babci pytać o te zęby, czy zbyt
wytrzeszczone oczy, gdyby nie przypadek, że pewna primadonna grupy
postanowiła wystąpić w "La Scali" i następnie po powrocie dała występ na
grupie obrzydliwie fałszując, żądając oklasków i usunięcia spośród
publiczności tych, którzy ją wygwizdali. Wtedy z okienka wychyliła się
Babcia z kijem od bejsbola w łapie...i okazało się to, co się okazało.
dżdżownica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-01 12:52:39

Temat: Re: Imperatyw rozmowy z trollem
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Okazało się to być nieprawdą, że jest wyjątkowa atmosfera. To zdecydowanie
> trolle zweryfikowały. I ma rację ogr pisząc o maglu. To nie była ciepła
> przyjazna kuchnia z krzątająca się kochaną "Babcią" w okularach. I dla
tego
> trzeba było się zapytać "Babcię": - dlaczego masz takie duże zęby?.
Zresztą
> nikt tu nie zamierzał specjalnie Babci pytać o te zęby, czy zbyt
> wytrzeszczone oczy, gdyby nie przypadek, że pewna primadonna grupy
> postanowiła wystąpić w "La Scali" i następnie po powrocie dała występ na
> grupie obrzydliwie fałszując, żądając oklasków i usunięcia spośród
> publiczności tych, którzy ją wygwizdali. Wtedy z okienka wychyliła się
> Babcia z kijem od bejsbola w łapie...i okazało się to, co się okazało.

no fakt, pieklo rozpetalo sie po tym poscie, ale to bylo dobry miesiac temu
i myslalam ze sprawa sie wyciszy, wyjechalam na 3 tygodnie, a po powrocie
okazalo sie ze tego pociagu ktory ruszyl powoli, jak lokomotywa w wierszyku
juz nikt nie moze zatrzymac, pedzi i zmiata wszystko co napotka a na wierzch
wychodza zle emocje.

Dobrze, ze z poprzednich lat mam wielki segregator pelen przepisow z grupy,
jakos przeczekam to zamieszanie, wyprobuje te przepisy, ktore wydrukowalam a
nie bylo okazji sprawdzic i poczekam na czasy gdy nowe kartki bede wpinac
alboi nowy segregator przyjdzie kupic;-)

pozdrawiam
Basia

>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-01 12:53:33

Temat: Re: Imperatyw rozmowy z trollem
Od: "dżdżownica" <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> no fakt, pieklo rozpetalo sie po tym poscie, ale to bylo dobry miesiac
temu
> i myslalam ze sprawa sie wyciszy, wyjechalam na 3 tygodnie, a po powrocie
> okazalo sie ze tego pociagu ktory ruszyl powoli, jak lokomotywa w
wierszyku
> juz nikt nie moze zatrzymac, pedzi i zmiata wszystko co napotka a na
wierzch
> wychodza zle emocje.
Taki jest tragiczny wymiar wojny! Każdej, nawet "flame war". W ekstremalnych
warunkach ludzie popieleją lub stają się diamentami. Póki co brylantów nie
ma co się spodziewać.
>
> Dobrze, ze z poprzednich lat mam wielki segregator pelen przepisow z
grupy,
> jakos przeczekam to zamieszanie, wyprobuje te przepisy, ktore wydrukowalam
a
> nie bylo okazji sprawdzic i poczekam na czasy gdy nowe kartki bede wpinac
> alboi nowy segregator przyjdzie kupic;-)
Nie sądzisz, że masz zbyt konsumpcyjne podejście do rzeczywistości, choćby
wirtualnej?
dżdżownica