| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-20 08:38:03
Temat: Re: Inspekt na poddaszu - da radę?
Użytkownik "1stgreen" <1...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c12m99$ra4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Tadeuszu - jestem pod wrażeniem Twoje pracy nad stawem a i "grill" jest
> > bardzo korzystny :)
>
> O jejku. Jak mówisz o Tadziowym to nie nazywaj tego grilem. RUSZT,
> ROŻNO, KOMINEK tylko nie grill.:-]
>
> Pozd.
> PP.
To dlatego dałam grilla w cudzysłowiu. Bo by zabił wzrokiem bazyliszka via
klawiatura... Można tez PALENISKO :)
Też mam marzenia architektoniczne na działce ale na razie wyprztykaliśmy się
z kolegą małżonkiem na dom i wokół pustynia. Piach wdziera się do domu z
każdym wejsciem psa i kotów. Nasz dom stoi w starorzeczu Odry, pod nami
tylko piaseczki i mułki... Na razie więc wzdycham nad paleniskiem Tadeusza i
stawem (choć własciwie stawem nie - bo mam blisko), kamiennymi alejkami Zuzi
i inną małą architektura ogrodową.
Joaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-02-20 20:56:39
Temat: Re: Inspekt na poddaszu - da radę?"Aska Z." <a...@u...erb.pl> writes:
> Nasz dom stoi w starorzeczu Odry, pod nami tylko piaseczki i
> mułki...
Hmmm, z ciekawości zapytam: a dokładniej to gdzie? Jeśli nie
tajemnica...
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Raz chemik z Glasgow, Malcolm Mac Aron,
Grał z gośćmi w bridge'a jedząc makaron.
Wtem krzyknął chemik:
-- W karo mam szlemik!
Zapytał kibic: -- Ile ma kar on?
(C) Janusz Minkiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |