On Sat, 05 Feb 2000 12:05:22 +0100, A s t e c SA <b...@a...pl> wrote:

>Szkoda czasu.
>Zawiera w sobie "odkrywcze" prawdy, o których wie każdy kto ma
>minimum wrażliwości.

Ponadto sugeruje obraz człowieka zupełnie niezgodny z wiedzą psychologiczną,
w szczególności obraz istoty zdolnej do dowolnego kontrolowania emocji,
znajmości ich przyczyn i konsekwencji. Dodatkowo, autor wybitnie gładko
prześlizguje się nad podstawową kwestią:zdolność do kontrolowania emocji i w
ogóle poziom emocjonalności człowieka to jedne z najsilniej zdtereminowanych
genetycznie cech.

Jak ktoś tu zauważał (może nawet Aztek), "inteligencja emocjonalna" to
oksymoron. Na takiej samej zasadzie stworzono pojęcie inteligencji cielesnej
(bodily-kinesthetic intelligence), którego bezsens jest chyba oczywisty.
---
Pozdrawiam

Michał Kulczycki AKA Ronan

>> SALVE LUX POST TENEBRAS <<