Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Paula" <p...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Inteligencja & uroda
Date: Mon, 21 Feb 2005 00:20:21 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 49
Message-ID: <cvb686$nnb$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <cvajru$2t0$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: pa231.ostrzeszow.sdi.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1108941895 24299 217.96.179.231 (20 Feb 2005 23:24:55
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 20 Feb 2005 23:24:55 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:308115
Ukryj nagłówki
> I o wszystkich mógłbym powiedzieć - żadne z nich nie było
> jednocześnie inteligentne i ładne (przepraszam za wyrażenie się w ten
> sposób, zapewne w języku polskim istnieją adekwatniejsze słowa,
> aczkolwiek ja ich nie znam). Spotykałem ludzi, którzy byli w pełni
> świadomi swoich ułomności, i takich, którym wydawało się, że są
> idealni (o zgrozo, zawsze ładnym wydaje się że są inteligentni, nigdy
> w drugą stronę).
>
> Co więcej, nie spotkałem też człowieka, który byłby jednocześnie
> głupi i brzydki,
Ale ja widziałam! :) jednak tacy też istnieją
> I postawiłem sobie właśnie pytanie - czyżby człowiek został
> skonstruowany (znów przepraszam za wyrażenie, ale doprawdy nie
> mam pojęcia jak pogodzić katolików z ateistami) tak, żeby nie móc
> jednocześnie przenosić w swoich genach dwóch pozytywnych
> elementów - urody i rozumu?
Wyjątkowa uroda jest bardziej prawdopodobna, gdy oboje rodzice są "ładni", a
jeśli chcą, żeby dziecko było ponadprzeciętnie inteligentne, to niech
sprawią sobie potomka gdzieś po 35 roku życia :) (wtedy ponoć rodzą się
wybitne umysły - oczywiście jeśli dziecko urodzi się zdrowe, bo w tym wieku
zwiększa się prawdopodobieństwo np. choroby Downa)
> A może rozum wynika z brzydoty? Może dlatego, że kiedy człowieka
> uważa się za odrażającego, stara on się wykazać czymś co może łatwo
> zmienić (zwłaszcza na poziomie wczesnego dzieciństwa)? I czy istnieje
> powiązanie odwrotne? Tzn. nieprzeciętna uroda implikuje głupotę (bo
> skoro wszyscy mnie i tak lubią i kochają i pożądają, to po co się
> wysilać)?
Wiesz, to jest nawet logiczne, ale jak wyjaśnić to, że znam osobiście osoby
o wyjątkowej urodzie a jednocześnie zdolne i mądre? :)
Poza tym jeśli np. dziewczyna jest inteligentna, choć brzydka, to zafunduje
sobie wizytę w salonie piękności, pofarbuje włosy, zacznie się malować,
fajnie się ubierać, schudnie (gdy ma za duże gabaryty) i już będzie spoksik
:)
Swoją drogą mi ktoś kiedyś powiedział, że jestem idealna pod wszystkimi
względami, ale to się nie liczy, bo był zabujany :)) Zresztą nie wzięłam
tego na serio, bo to by było straszne być idealną... koszmar, brrr :)
Nietoperek
|