Data: 2015-06-16 23:18:21
Temat: Re: Inteligentne dziewczyny
Od: Fragi <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 16 Jun 2015 15:31:58 -0500, Pszemol napisał(a):
> "Fragi" <s...@o...pl> wrote in message
> news:j0bjo99fvidd.97kzf5t0i4np$.dlg@40tude.net...
>>>>> Naprawdę myślisz że on tego nie wie że na nic nie musi odpowiadać?
>>>>>
>>>> Myślę, że Ty pewnych rzeczy nie wiesz.
>>>> Np. o co wypada zapytać, a o co nie.
>>>
>>> Ty na przykład też nie wiesz, kogo wypada pouczać a kogo nie.
>>>
>> Ty za to wiesz. Dlatego to nagminnie czynisz. Gratulacje.
>
> Zrozum,
>
Nic mi nie musisz tłumaczyć, ponieważ to nie ja mam tu kłopot ze
zrozumieniem.
>
> że nie wypada pytać gdy sam ktoś tematu nie porusza.
> Gdy sam się obnaża publicznie to wtedy pytać wypada...
> Czemu to takie dziwne? Nie bądź taka niepotrzebnie skrępowana.
>
Po pierwsze nie wmawiaj mi, że jestem skrępowana, bo troska ze skępowaniem
nie ma nic wspólnego.
>
> I po co wdajesz się w rolę obrońcy uciśnionych i prześladowanych
>
Ponieważ taka już jestem. Zawsze byłam i będę. I nic Ci do tego.
>
> gdy człowiek sam, nieprzymuszony o sobie publicznie pisze??
>
Zdumiony ma problemy zdrowotne. Bierze różne leki. Pisze różne rzeczy.
Następnego dnia może _żałować_ tego, że coś napisał bądź wyjawił, pod
wpływem presji czy, w Twoim odczuciu, niewinnego pytania. Zrozum, że
człowiek chory zwykłe pytanie może odebrać zupełnie inaczej niż Ty. Może w
danym momencie brakuje Mu asertywności bądź odwagi, by napisać Ci wprost: A
co Cię to obchodzi?
Odpowiedział na Twoje pytanie, bo tak w _danym_ momencie chciał zrobić. Nie
raz coś napisał, a później dziwił się, i żałował, że tak mógł napisać.
O pewne rzeczy się po prostu nie pyta, zwłaszcza jeśli w grę wchodzi np.
choroba. Jest to zachowanie nie na miejscu. Ale Ty tego nie zrozumiesz.
Kierowała Tobą zwykła ciekawość, więc nie zwalaj winy na zdumionego, że się
sam "obnażał". Do pewnego momentu sam, ale później to już Ty zacząłeś
wypytywać go o tak intymne szczegóły jak rodzaje leków.
--
Pozdrawiam,
M.
|