cbnet wrote:
> Chyba nie rozumiesz, to może inaczej. :)

> Stawiam tezę, że Hitler był pionierem, twórcą oraz niezwykle
> skutecznym (wręcz: nie pozostawiającym światu wyboru) propagatorem
> rewolucji naukowo-technicznej, która zdeterminowała każdy aspekt
> życia na świecie od czasów II wojny światowej.

> Uzasadnienie znajduje się tu:
> news:g79j00$2dsq$1@news2.ipartners.pl oraz
> news:g7akmd$1ja$1@node2.news.atman.pl.

Co tu jest do rozumienia? Wpływ konfliktów na rozwój nauki i techniki jest
oczywisty, bo można prześledzić historyczne fakty i wyciągnąć wnioski.
Nadużyciem jest formułowanie tezy, że tacy obłąkańcy jak Hitler, Stalin czy
Pol Pot z zamysłem przyczyniają się do postępu dla dobra ludzkości. Nic
bardziej im nie przyświecało w działaniu, jak imperatyw panowania nad
większą częścią terytorium, albo i nad światem.

--
pozdrawiam
michał