Rozbiegane palce Edyta wystukały w <bj1ol7$kkr$1@atlantis.news.tpi.pl>
słowa:


> > (cyt) To jak dlaczego nie pospisujesz się już imieniem i NAZWISKIEM?
> Właśnie dlatego żeby takie osoby jak ty nie szukały o mnie info w
> necie... Bo każdej innej osobie - KULTURALNEJ _ mogę się przedstawić
> > ( cyt) Niezłe, ty mnie chyba naprawdę nie lubisz... i dobrze.
> Pewnie że dobrze.....
> Zalazłeś mi za skórę już pierwszego dnia jak na ta grupę " zajrzałam"
> Edyta

Ja się chyba zastrzele. Co to jest? (cyt).... znak cytowania to to > ,a
zbedny tekst mogłaś ciachnąć.
I co niepodpisanie się nazwiskiem pomogło? Masz IP i email po tym da
się wiekszość ludzi w sieci odróżnić.
Nie ma w sieci anonimowości. Na pl.rec.zeglarstwo była kiedyś chryja.
Ktoś rzucał mięsem na czarterownię chyba i nie podpisywał się imieniem
i nazwiskiem. To go admin z grupy postraszył, że znalezienie jego
adresu, i piętra na którym mieszka to dwa telefony. Pomogło.
Zalazłem Ci za skórę i dobrze, nie zgnijesz jak cię coś bedzie żarło.
Miłego trollowania.


--
Paweł Zioło
www.fotozielsko.prv.pl
" Najwięcej jednak wrażeń można doznać, gdy łódkę ciągną na linie
dziewczęta. Są to przeżycia, których nikt nie powinien sobie odmówić.
Trzeba do tego trzech dziewcząt: dwie trzymaj. linę, a trzecia lata w
kółko i chichocze. Z reguły zaczynają od tego, że się zaplątują w
linę." Jerome K. Jerome