Data: 2001-05-31 14:24:32
Temat: Re: Irytujace..
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
. no wlasnie - tu problem nie lezy w braku tematow do rozmowy, tylko w
>tym, ze Ciebie / Was to drazni. Niby jestes ze swoja dziewczyna, czyli
osoba
>najblizsza - a skrepowany. Oczywiscie nalezy o tym porozmawiac, bo problem
>moze byc tez w tym, ze _nie_chcecie_ ze soba rozmawiac, bo cos przed soba
>ukrywacie.
>Tak czy siak - cisza w zwiazku nie powinna byc krepujaca. Trzeba miec o
czym
>milczec, dopiero wtedy jest dobrze.
>
>pzodr
No wlasnie.Nie raz,a nawet powiedzialabym czesto jest tak ,ze jak dwie osoby
sie kochaja,to wystarczy byc razem,nie trzeba od razu mielic jezorem.Kiedys
jak zaczelam spotykac sie z moim facetem,to gdy do mnie zadzwonil po raz
ktorys w danym dniu,to wystarczylo,ze trzymalam sluchawke przy uchu,ze
swiadomoscia,ze on jest po drugiej stronie i nie musielismy ciagle
gadac,bylo fajnie choc wygladalo nieco glupio;)Pozdrawiam.Magda.
|