Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał

> Plemniki? :)
> To teza, której ty uparcie się trzymasz.
===
Czy to aż tak Cie dziwi, ze trzymam się
zdrowego rozumu i tego, że syn człowieczy
rodzi się z kobiety (komórka jajowa)
oraz mężczyzny (plemniki) ?


> Dla mnie Maria to kobieta, która zgodziła się na rolę analogiczną
> do roli surokatki, zaś w pewnym okresie, gdy Jezus tego potrzebował,
> Józef i Maria pełnili rolę Jego opiekunów, ale ani Go nie wychowali,
> ani nie ukształtowali.
====
A skąd taki pomysł, bo Jezus o tym nie nauczał,
żeby to miało jakiekolwiek znaczenie ? :o/


> Dla mnie Jezus pochodzi od Boga.
===
Dla mnie też.

> [A zatem nie od ludzi, oraz nie od Żydów.]
===
Dlaczego wypierasz się Jezusa Żyda ?


> Nie urodził się, lecz przyszedł na świat.
==
Jak to się nie urodził ?
Czyżby Maryja go nie zrodziła
ze swego łona ? Też cudownie przyszedł
na świat bez konieczności przebijania się przez
kanał rodowy kobiety ?

> Nie był (jest) człowiekiem.
===
Trochę niepełnym i w ogóle nie człowiekiem.
Gdyby Twoją dziewczynę zapłodnił jakiś kosmita,
a ona by porodziła toto, to czy byś to nazwał człowiekiem ?

> Nie jest (był) w związku z tym Mesjaszem (Chrystusem) [bo to pozycja
> zarezerwowana wyłącznie dla ludzi].
==
Jakia pozycja konkretnie ?



> Ojcem Jezusa jest _jedyny_ Ojciec Święty, który jest w niebie.
==
W jaki sposób Bóg stał się Ojcem Jezusa,
w sposób duchowy, czy cielesny poprzez
zapłodnienie Maryi swoim nasieniem ?

Tyle. :)
> --
> CB
===
:o)

al_|) brat