Data: 2010-02-26 13:42:46
Temat: Re: JEZUS ŻYD
Od: "Robakks" <r...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
"al _|) brat" <k...@i...pl>
news:hm8fr5$m1t$1@news.interia.pl...
> Użytkownik "Robakks" <R...@i...eu> napisał
>>>>>>>>>>> Napisz więc co wiesz o prawdziwej Maryji, ale nie z literatury
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Poznałeś Maryję ? :o/
>
>
>>>> Wiem, że prawdziwa Maryja w prawdziwym realu
>>>> podnosi na duchu strapionych.
>
>>> Prawdziwa Maryja w prawdziwym realu podnosi na duchu strapionych ?
>>> Czyli Twoim zdaniem kobieta, która porodziła syna jakieś 2000 lat temu
>>> żyje nadal w realu ?
>> Zauważ, że nie pytałem jakie umiesz wymyślać pytania tylko pytałem
>> co wiesz o prawdziwej Maryji. Dlaczego nie odpowiadasz?
>> Masz w głowie blokera???
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> Nie denerwuj się, sam przecież mówiłeś jeszcze przed chwilą,
> że nic nie wiesz na temat Maryi, a nagle doznałeś olśnienia :o)
>
> ja wiem o prawdziwej Maryi tyle, ile zdołam wywnioskować
> z dostępnych mi faktów. Czasem posiłkuję się prawdopodobnym
> założeniem, jeśli inaczej się nie da.
>
> 1. O ile istniała kobieta, która porodziła Jezusa,
> czyli o ile istniał realnie sam Jezus, wiem o niej tyle,
> że narodziła się z mężczyzny i z kobiety, bo tak rodzą się ludzie.
>
> 2. Wiem też , że w podobny sposób zrodziła swego syna,
> czyli Jezusa, bo tak się rodzą synowie człowiekowi.
>
> A Twoim zdaniem...
> Prawdziwa Maryja w prawdziwym realu podnosi na duchu strapionych ?
> Czyli Twoim zdaniem kobieta, która porodziła syna jakieś 2000 lat temu,
> żyje nadal w realu, tak ?
>
>
>
> al_|) brat
Jest dokładnie tak jak pisałem. To co nazywasz realem to nie jest
żaden real lecz Twój wymysł, który warunkujesz słowami "jeżeli".
Coś tam sobie zakładasz i chcesz abym wszedł do Twojej wyobraźni
i odpowiadał Ci na pytania które sobie wymyśliłeś dotyczące
wymyślonych przez Ciebie memów bez desygnatów.
Pisałem Ci i powtórzę:
Prawdziwego Świata jaki JEST, się nie zakłada - lecz odkrywa.
Pradziwa Maryja w prawdziwym realu podnosi na duchu strapionych.
Możesz się o tym upewnić wyszukując w prawdziwym realu
prawdziwych strapionych, których Maryja podniosła na duchu.
Na Twoje pytania nie odpowiem bo nie mam na ten temat danych,
a gdybać i teoretyzować nie chce mi się wcale, bo to popadanie
w urojenia, które niczym dobrym się nie kończy. :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
|