Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.task.gda.pl!news.ipartners.pl!news.nask.pl!news.cyf-kr.e
du.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Bula" <b...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Ja, Ona, My - wątpliwości
Date: Tue, 5 Mar 2002 21:54:13 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 84
Sender: b...@p...onet.pl@pg113.szczecin.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <a...@w...grupa21.prv.pl>
References: <a61uib$41q$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pg113.szczecin.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1015362408 9992 217.98.225.113 (5 Mar 2002 21:06:48 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 Mar 2002 21:06:48 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.3110.5
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.3110.3
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:127984
Ukryj nagłówki
Lelepeta napisał(a) w wiadomości: ...
> Witajcie
>Poznałem ostatnio bardzo interesujaca dziewczynę, spotykamy się i mamy
>wspólny klimat, jest szansa na to, że rozwinie się to w dobrym kierunku.
Jak
>zwykle w takich sytuacjach mam sporo watpliwosci:
>
>ONA
>
>Dziewczyna ma wciaż słabosć do byłego faceta - z tego, co wiem spełniał
rolę
>przyjaciela i to raczej on był strona, która zerwała. To była pierwsza,
>wyidealizowana miłosć, wspólne zainteresowania, takie bratnie dusze. Wci?ż
>się widuj?, w miarę regularnie - mam wrażenie, że ona chce wrócić do stanu
z
>przeszłosci - choć wie, że zbyt wiele ich już różni. Z drugiej strony mam
>wrażenie, że chce się uwolnić od tego i wie, że on wykorzystuje jej
słabosć,
>ale nie jest w stanie sama tego zrobić. >
Kurcze, mam podobna sytuacja. Jednak u mnie to obie strony stwierdzily, ze
nie nie warto ciagnac tego dalej, a byli juz razem 8 lat, tak jak u ciebie
byla to dla niej pierwsze milosc mozna powiedziec bratnia dusza, teraz jest
jej najlepszym przyjacielem, ale wiem ze nie bede juz razem choc czasami mam
watpliwosci (bedzie trzeba na ten temat z nia jeszcze raz powaznie
porozmawiac znowu). Glownie u mnie jest zle, ze oni mieszkaja nadal razem,
"zerwali" ze soba pol roku temu i w czerwcu dziewczyna ma sie przeprowadzic
i to mnie troche niepokoi, poniewaz niewiem jaka bedzie jej reakcja na
rozlaczenie z nim, a wiem z wlasnego doswiadczenie ze jest to dosc ciezki
okres, ale pocieszam sie faktem iz bedzie miala mnie przy sobie co moze w
jakis sposob jej pomoze.
>JA
>
>Jestem trochę uprzedzony - mam problem z zaufaniem i bardzo analizuje przy
>wchodzeniu w nowe relacje. Kiedys się zawiodłem - powiedzmy, że spotkało
>mnie duże rozczarowanie i nie chcę dać się zranić ponownie. Ale mimo to
>szukam czegos wyjatkowego ...
Kurcze szefie to jak jak, ciezko mnie otworzyc, potrzeba na to dosc sporo
czasu.
>
> MY
>
>Zdecydowałem się wejsć w now? sytuacje i okresliłem się na tyle, że mogę
>powiedzieć, że moim motywem nie jest na pewno spotykanie się na kumpelskich
>zasadach. Problem w tym, że powstrzymuje własne emocje starajac się
zachować
>rozsadny dystans do sprawy, cały czas myslac o chwili w której ona
>stwierdzi, że jednak ten pierwszy facet jest jedynym.
U mnie jest jest tak, ze powiedziala mi ostatnio abym zbyt mocno angazowal
sie w ten zwiazek, tzn abym dal jej jeszcze troche czasu, szczerze mowic nie
dziwie sie jej, nie pozostaje mi nic innego i czekac na jej przeprowadzke,
wtedy bede wiedzial na czym stoje, chyba ze przez 3 miesiace sytuacja sie
wyjasni
>Nie rozumiem też motywów ich regularnych spotkań - ja zachowuje się wręcz
>przeciwnie staram się zapomnieć, wrzucam wspomnienia do najniższej szuflady
>i wyrzucam klucz. Jeszcze nie odkryłem czy chodzi o sex czy przyjaĽn - choć
>w tym drugim przypadku jestem sceptyczny to takich zdrowych relacji z
byłymi
>partnerami?
Jak pisalem wyzej moja pani jeszcze z nim mieszka, wiec spotykaja sie
reguralnie, ale wiem ze tylko przyjazn, poniewaz sex to moj przydzial. Co do
spotkan bylych uwazam iz sa nie potrzebne, IMHO uwazam iz to tylko
przeszkadza, nawet wtedy kiedy jeden z partnerow ma juz kogos, mozna
przypadkiem gdzies na zabawie, albo po naprawde dlugim okresie czasu gdzie
razem w 4 wyjsc
>
>P.S Chętnie podrażę temat motywacji w relacjach damsko - męskich. ;-)
mozesz dac jakis temat jak masz ochote
pozdrawiam
Bula
|