Data: 2002-11-26 22:08:47
Temat: Re: Ja w sprawie samobojstwa
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Pyzol" w news:eLME9.903181$v53.33143122@news3.calgary.shaw.ca napisał(a):
>
> > No ta tym chyba wlasnie polega instynkt, czyz nie? :)
> Tak, ale ty tego uzywasz jako argumentu intelektualnego.
Kasiu. Ja napisalem, ze uwazam, iz czlowiek bardzo podlega instynktom. Ty
napisalas, ze zgadasz sie w pelni i "Jednym z najsilniejszych jest
instynkt zycia - nie?". No to ja na to kontra i przyklad, ze IMHO
najslilniejszym jest nie instynkt zycia, ale przekazania genow (choc one
sa powiazane bo defakto chodzi o zycie). Albo wiec Ty tutaj straszliwie
mieszasz, albo robie to ja ;)
> > Znowu chodza mi po glowie abstrakcyjne pytania, ale
> > nie zadam ich aby Cie nie denerwowac ;)
> Dziekuje, juz mnie dzis rydzykowanie rozstroilo
> wystarczajaco.
Ty chyba nie masz powazniejszych zmartwien :)
> Wielki jestes!:):):)
Na tyle, ze w tramwajach i autobusach musze uwazac na gorne rurki. One
znacznie bardziej niebezpieczne niz kasowniki ;)
pozdrawiam
Greg
|