Data: 2003-02-04 22:04:15
Temat: Re: Jaak myslicie?
Od: "Annie" <N...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Matjas" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b1oilj$8b3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> wlasnie dowiedzialem sie ze te wszystkie Jej zagrania pochodza od mamusi
> gdyz to ona tlumaczy jej caly czas ze kawka z kolega to nic zlego,
dyskoteka
> czy lody rowniez bo trzeba miec porownanie!!!
To rzeczywiscie nic zlego, ale nie dlatego, zeby mniec porownanie, tylko
zeby miec _znajomych_.
> Jak to uslyszalem to dziwnie sie poczulem. Jestem z dziewczyna 2 lata,
> kochamy sie a mama kaze jej powiekszac na sile grono znajomych, bawic sie
> gdzie sie tylko da zeby miec porownanie.
Moze zle ja zrozumiales. Moze nie na sile i nie powiekszac a kontynuowac
znajomosci.
> Przez caly okres naszej znajomosci cieszylismy sie soba i nie mielismy za
> bardzo ochoty wloczyc sie po imprezach gdyz bycie ze soba sprawialo nam
> najwieksza przyjemnosc.
Blad.
> Wplynelo to rzecz jasna na lekkie odizolowanie sie
> od znajomych a dzisiaj slysze od mojej ukochanej ze nigdzie nie chodzimy
a
> ona chce sie wyszumiec. I co ja mam robic? Odnawiac znajomosci? - nie
jest
> to latwe...
Na pewno nie jest latwe, ale jest niezbedne. Wydaje mi sie byc niemozliwe,
aby zyc przez cale zycie tylko w dwojke. Predzej czy pozniej osoby te
wreszcie sie obudza i moga miec pretensje do partnera o to, ze sie
odizolowali.
Pozdrawiam
--
Ania
"Ludzie Dzielą się na trzy grupy:
ci, którzy powodują zdarzenia,
ci, którzy obserwują zdarzenia,
ci, którzy nigdy nie zrozumieli tego, co się zdarza"
|