Dnia Sat, 28 Nov 2009 15:16:52 +0100, Prawusek napisał(a):

> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1pvbktevfz54o.a3hhu5newvtm$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 28 Nov 2009 14:28:43 +0100, Prawusek napisał(a):
>>
>>> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:1cgetp17m1m2g$.1bz6vskru9wzz$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sat, 28 Nov 2009 13:03:35 +0100, Prawusek napisał(a):
>>>>
>>>>> Szczupła ciemnowłosa, nie wrzaskliwa, nie używająca "bede nie
> bede"
>>> w
>>>>> jednym zdaniu, umiejąca rozmawiać i nie wymuszająca swojego zdania do
>>>>> natychmiastowej realizacji, pojmująca w lot co się do niej mówi i
>>>>> pamiętająca to raz na ruski miesiąc. Do tej pory miałem taką jedną
> Danę.
>>>>> Szkoda, że to tylko suka...
>>>>
>>>> Superinteligentny, dżentelmen w każdym calu. Świetnie wymutowany
> baryton,
>>>> niebieskie oczy z iskierkami, blondyn.
>>>> Do tej pory miałam takiego jednego i mam zamiar mieć dalej.
>>>>
>>>>
>>>> Psy mają w moim życiu należne im miejsce, nie zastępują mi ludzi.
>>>
>>> Ale potrafią żartować.
>>
>> Tak? Opowiedz jakiś psi żart ;-PPP
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> Dana wiedziała, że nie lubię, gdy się perfumowała i wtedy szczególnie i
> z wielka lubością wciarała sobie zapach znalezionej nad kanałem zgniłej już
> ryby...

To tylko przekora i psi instynkt, który ma w poważaniu, co sądzisz o psich
perfumach.
Dopowiadasz sobie własne imaginacje do zwykłych psich odruchów.

> Bari - nasz dog wjżdżał kobietom pod spódnicę czy sukienkę głową między
> nogi i podnosił je tak, że zjeżdżały po jego szyi na grzbiet, gdy piszczały
> śmiał się...

Tak to widziałeś :-)


--

Ikselka.