| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2006-01-18 10:50:53
Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Użytkownik "Auguro" <a...@w...peel> napisał w wiadomości
news:dql6do$9g5$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Wyjedź w podróż służbową, zanim baba Cię ujeździ!
>> I nie bądź taki niby dobry, bo będziesz całe lata potem żałował, że
>> jesteś
>> niewolnikiem lenia i egoistki!
>
> Nie mam takiego problemu - żona ma dobrą pracę i nie ma szans na
> leniuchowanie, a gotujemy na zmianę w zalezności kto wczesniej wróci do
> domu
> :))
>
no to opisz, jakie Ty masz zachcianki kulinarne oczywiście podczas ciąży
żony z dobrą pracą
a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2006-01-18 10:53:12
Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży> no to opisz, jakie Ty masz zachcianki kulinarne oczywiście podczas ciąży
> żony z dobrą pracą
ostatnio uraczyła mnie pieczenią ze śliwką, jakimś badziewkiem (był w tym
bakłażan i ser kozi - całkiem całkiem z pitą, linem w śmietanie
pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2006-01-18 11:00:07
Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Użytkownik "Auguro" <a...@w...peel> napisał w wiadomości
news:dql6pk$bs2$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> no to opisz, jakie Ty masz zachcianki kulinarne oczywiście podczas ciąży
>> żony z dobrą pracą
>
> ostatnio uraczyła mnie pieczenią ze śliwką, jakimś badziewkiem (był w tym
> bakłażan i ser kozi - całkiem całkiem z pitą, linem w śmietanie
>
a skąd lin o tej porze?
a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2006-01-18 11:11:03
Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży> a skąd lin o tej porze?
tesco
pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2006-01-18 11:14:14
Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Użytkownik "Auguro" <a...@w...peel> napisał w wiadomości
news:dql7pa$feu$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> a skąd lin o tej porze?
>
> tesco
>
fuj
a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2006-01-18 11:36:42
Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciążyacryl napisał(a):
>> tesco
>>
>
> fuj
>
Sie nie oburzaj, o ile w tesco i jemu podobnych mieso wyglada i pachnie
podejrzanie, to akurat ryby w 99% kupowalam swieze. Co prawda zawsze w
piatek, a slyszalam, ze dostawy maja tam w czwartki.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2006-01-18 14:57:06
Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży"Auguro" stara się jak może dogadzając w bardzo fajnym wątku...
Nie przejmuj się z tym dogadzaniem swojej małżowince. Nie wiem, który to
miesiąc, ale przez pierwsze 3 możecie sobie dogodzić normalnie. Przez
następne 3 tylko na pieska. Ale ostatnie miesiące to już tylko na wilka.
Znaczy - szanowny małżonek kładzie się obok żony i wyje... :-)
--
Pozdrawiam
"Powiedziałem i ukoiłem sumienie..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2006-01-18 15:35:34
Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciążyUżytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dql1kb$c07$1@inews.gazeta.pl...
> > Sowo, ty i pasztetowa? Szok. A ja myślałam, że jesteś
wegetarianką...:P:)
>
> Możliwe że po części, zawdzięczam wegetarianizm właśnie zachciankom
> ciążowym, znaczy się niezapomnianemu miksowi pasztetowej z kakao(kakaem?)
i
> ogórkami. :P
Cóż, ja chyba tez bym już z pasztetowej zrezygnowała....yhm...tak, teraz cię
już bardziej rozumiem.
Pozdrawiam,
Akulka - wszystkożerna, a mięsożerna jak najbardziej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2006-01-18 21:22:03
Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciążyDnia Wed, 18 Jan 2006 10:26:35 +0100, Waćpanna lub waćpan Sowa, w wiadomości
<news:dql1kb$c07$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co następuje:
> Możliwe że po części, zawdzięczam wegetarianizm właśnie zachciankom
> ciążowym, znaczy się niezapomnianemu miksowi pasztetowej z kakao(kakaem?) i
> ogórkami. :P
Kakao, nieodmienne :)
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Wierzyć jest łatwiej niż myśleć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2006-01-20 13:29:11
Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciążyja w niesamowitych ilosciach zajadalam winogrona
www.pphuadma.bazarek.pl
Użytkownik "Kot" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:43CBB375.4000107@gazeta.pl...
> Auguro wrote:
>
> >Moja małżonka (obecnie w ciąży) życzy sobie wieczorem "coś" i za bardzo
nie
> >wie sama co to ma być.
> >Wczoraj wymyśliłem jej takie koreczki na wykałaczce (oliwka, ser zółty,
> >wędlina, pomidor ogórek) ale to się chyba nie sprawdziło.
> >
> >Moze macie jakieś pomysły na cosia. Tutaj pytanie do byłych lub obecnych
> >ciężarnych.
> >
> >
> Podejrzewam, ze kazda ma inaczej ;) U mnie sprawdzaly sie winogrona w
> ilosciach hurtowych, ale to nie sezon... Mieso bylo paskudne, wiec
> rozumiem czemu zona nie zaakceptowala koreczkow ;) Jakoes soczyste i
> slodkie owoce? Moze nawet z puszki, typu brzoskwinie? Albo salatka
> owocowa polana jogurtem? Albo budyn z owocami, albo bez owocow, a za to
> z mielonymi orzechami? Tak tylko sugeruje, bo to mnie krecilo w ciazy ;)
>
> Kot i prawie roczna blyskawica przy boku
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |