| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-28 20:23:20
Temat: Re: Jak ja się cieszę...Jesus napisał(a):
> moje szaleństwo jest już w normie.... uff
Hehe ;) To dobrze? ;)
> bzika się nie powinno leczyć tylko hodować!!!
Swieta prawda ;)
Pzdr,
JF.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-28 20:27:41
Temat: Jak ja się cieszę...moje szaleństwo jest już w normie.... uff
---
bzika się nie powinno leczyć tylko hodować!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-28 20:27:48
Temat: Re: Jak ja się cieszę...Jesus <n...@p...onet.pl> napisał(a):
> moje szaleństwo jest już w normie.... uff
>
rozwin topik
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-28 21:40:29
Temat: Re: Jak ja się cieszę... himera napisał(a):
> Jesus <n...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>
>>moje szaleństwo jest już w normie.... uff
>>
>
> rozwin topik
>
mam psychiczne problemy polegające na przeogromnej niechęci
dzielenia się tymi problemami na większym forum.
Mam dziwne manie... opanowują mnie obsesje - najczęściej obsesja
ogromnej chęci nic nierobienia.
Plus nie cierpię wielkich czarnych robali z dużą ilością nóżek.
A najbardziej takich co pełzają i są tysiąc razy brzydsze od karalucha.
Boję się ciasnych przestrzeni. Widziałem jak w hotelu Paris winda urwała
się na odcinku i spadała z kobietą w środku przy końcu zahamowała, ale
to już działa na moją wyobraźnie.
Mam takie chwilę, że nienawidzę ludzi, uciekam przed nimi i jestem do
nich nieufny.
To tylko początek, więcej nie powiem...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-29 08:10:59
Temat: Re: Jak ja się cieszę...
Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d4rl5u$9a8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> himera napisał(a):
>> Jesus <n...@p...onet.pl> napisał(a):
>>>moje szaleństwo jest już w normie.... uff
>>>
>>
>> rozwin topik
>>
> mam psychiczne problemy polegające na przeogromnej niechęci
> dzielenia się tymi problemami na większym forum.
>
> Mam dziwne manie... opanowują mnie obsesje - najczęściej obsesja
> ogromnej chęci nic nierobienia.
>
> Plus nie cierpię wielkich czarnych robali z dużą ilością nóżek.
> A najbardziej takich co pełzają i są tysiąc razy brzydsze od karalucha.
>
> Boję się ciasnych przestrzeni. Widziałem jak w hotelu Paris winda urwała
> się na odcinku i spadała z kobietą w środku przy końcu zahamowała, ale to
> już działa na moją wyobraźnie.
> Mam takie chwilę, że nienawidzę ludzi, uciekam przed nimi i jestem do nich
> nieufny.
>
> To tylko początek, więcej nie powiem...
pięknie......a ja mam milion pytań bez odpowiedzi i ogólne uśpienie
organizmu od wewnątrz
pozdrawiam ewak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-29 11:59:15
Temat: Re: Jak ja się cieszę...Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d4rgtc$84l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> moje szaleństwo jest już w normie.... uff
A możesz zdradzić nazwe tego specyfiku?
Czyli to co pisales na grupie, to byl tylko efekt szalenstwa? :)
Pozdr,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-29 14:08:09
Temat: Re: Jak ja się cieszę...Jesus <n...@p...onet.pl> napisał(a):
> himera napisał(a):
> > Jesus <n...@p...onet.pl> napisał(a):
> >
> >
> >>moje szaleństwo jest już w normie.... uff
> >>
> >
> > rozwin topik
> >
> mam psychiczne problemy polegające na przeogromnej niechęci
> dzielenia się tymi problemami na większym forum.
>
> Mam dziwne manie... opanowują mnie obsesje - najczęściej obsesja
> ogromnej chęci nic nierobienia.
bos len smierdzacy:)
>
> Plus nie cierpię wielkich czarnych robali z dużą ilością nóżek.
> A najbardziej takich co pełzają i są tysiąc razy brzydsze od karalucha.
NO SHIT!! mam to samo. zreszta ja sie wogole boje owadow co przypominaja
karalucha, a karaluchow to juz najbardziej. ja mam nawet sny ze jestem od
karalucha jakis metr i nie dam rady sie ruszyc, krzyczec tez nie moge, a on
sie zbliza, i na dodatek umie latac!!!
>
> Boję się ciasnych przestrzeni. Widziałem jak w hotelu Paris winda urwała
> się na odcinku i spadała z kobietą w środku przy końcu zahamowała, ale
> to już działa na moją wyobraźnie.
wczoraj jade winda ku gorze drzwi mi sie otwieraja a tam winda stanela
miedzy pietrami i drzwi sie otworzyly, zazgrzytalo, szarpnelo winda, bylam
sama, mysle se wkoncu to stany maja jakies zabezpieczenia i nic mi sie nie
stanie. winda ruszyla, dojechala do poziomu a ja wysiadlam na ugietych
nogach.
> Mam takie chwilę, że nienawidzę ludzi, uciekam przed nimi i jestem do
> nich nieufny.
a ja sie boje ludzi i tez przed nimi uciekam, no ale jakos trzeba se radzic.
>
> To tylko początek, więcej nie powiem...
to czyli teraz wsio ok?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-29 14:19:21
Temat: Re: Jak ja się cieszę...Duch napisał(a):
> Czyli to co pisales na grupie, to byl tylko efekt szalenstwa? :)
Tak jak Bóg mi każe, tak ja piszę.
>
> Pozdr,
> Duch
Idź mi Judaszu ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-30 00:39:08
Temat: Re: Jak ja się cieszę...Ewa wrote:
> pięknie......a ja mam milion pytań bez odpowiedzi i ogólne uśpienie
> organizmu od wewnątrz
witaj w klubie, chcesz o tym porozmawiac? :(
--
pawel
Przybylaś z głosami aniołów, by przypomnieć mi, kim jestem.
Przybylaś ze swiata Boga, by oswietlić moją twarz i kazać mi pamietać....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |