Jak mam ocenić psychologa po pierwszej wizycie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

1. Data: 2006-11-24 13:37:17

Temat: Jak mam ocenić psychologa po pierwszej wizycie?
Od: "monika" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam, byłam u psychologa na pierwszej wizycie.
wizyta wygladala tak, ze przez godzine ja opowiadalam o sobie. pani zadawala mi
pytania.
na koniec stwierdzila, ze proponuje 3 konsultacje i zastanowimy sie co z tym
zrobic - cyz psychoterapia, czy cos innego.

wizyte mialam 2 dni temu i od tego czasu czuje sie fatalnie. rozgrzebalam moja
przeszlosc, powyciagalam traumatyczne wspomnienia (to przez nie mam problemy) i
mysle teraz w kolko .... dostalam jakichs lekow. koszmar

zastanawiam sie czy to normalne ze tak zle sie czuje po pierwszej wizycie, czy
to pani psycholog zle poprowadzila spotkanie.
musze podjac decyzje czy isc do niej drugi raz.
w tej chwili jestem na nie, ale moze to normalne ze po pierwszej wizycie tak
sie czuje... jestem gotowa sprobowac isc do niej, ale nie wiem czy to ma sens.

co radzicie?

z gory dzieki
Monika

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-11-24 15:24:46

Temat: Re: Jak mam ocenić psychologa po pierwszej wizycie?
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTAop.pl> szukaj wiadomości tego autora

monika wrote:
> Witam, byłam u psychologa na pierwszej wizycie.
> wizyta wygladala tak, ze przez godzine ja opowiadalam o sobie. pani zadawala mi
> pytania.
> na koniec stwierdzila, ze proponuje 3 konsultacje i zastanowimy sie co z tym
> zrobic - cyz psychoterapia, czy cos innego.
>
> wizyte mialam 2 dni temu i od tego czasu czuje sie fatalnie. rozgrzebalam moja
> przeszlosc, powyciagalam traumatyczne wspomnienia (to przez nie mam problemy) i
> mysle teraz w kolko .... dostalam jakichs lekow. koszmar
>
> zastanawiam sie czy to normalne ze tak zle sie czuje po pierwszej wizycie, czy
> to pani psycholog zle poprowadzila spotkanie.
> musze podjac decyzje czy isc do niej drugi raz.
> w tej chwili jestem na nie, ale moze to normalne ze po pierwszej wizycie tak
> sie czuje... jestem gotowa sprobowac isc do niej, ale nie wiem czy to ma sens.

Pierwsza wizyta = stawianie diagnozy i nic więcej

> co radzicie?

Nic, bo mimo wszystko nic nie wiem(y) o twojej sytuacji. Czujesz sie
fatalnie - czemu? No i: czego się spodziewasz?

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-11-24 15:49:58

Temat: Re: Jak mam ocenić psychologa po pierwszej wizycie?
Od: Andrzej <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

monika wrote:

Masz problem ze zrozumieniem swojej sytuacji. To nie Ty oceniasz psychologa. To
psycholog ocenia Ciebie-w takim celu sie do niej udalas. Jej zadaniem jest ocenic
Ciebie i zastosowac odpowiednie leczenie. Nie majac skali porownawczej (wizyty u
innych psychologow), a opierajac sie na opiniach osob przypadkowych mozesz tylko
zrobic powazny blad.
Psycholog, zeby Ci pomoc, musi wiedziec co cie gnebi, a wiec musi grzebac sie w
przeszlosci. Inna sprawa ze sa "artysci i rzemieslnicy". Jeden jest delikatny jak
mgielka inny ma podejscie rzeznika.

> co radzicie?

Jak ja byl w takiej sytuacji dla porownania i co za tym idzie wlasnego dobra
poszedlbym do kogos innego i wtedy podjal decyzje u kogo sie leczyc.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-11-24 16:16:14

Temat: Re: Jak mam ocenić psychologa po pierwszej wizycie?
Od: "Marcin Ciesielski" <m...@o...nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przestań użalać się nad sobą i problemy zanikną, dylematy związane z wizytą
u psychoanalityka także.

Użytkownik "monika" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5bb3.000000e8.4566f58d@newsgate.onet.pl...
> Witam, byłam u psychologa na pierwszej wizycie.
> wizyta wygladala tak, ze przez godzine ja opowiadalam o sobie. pani
zadawala mi
> pytania.
> na koniec stwierdzila, ze proponuje 3 konsultacje i zastanowimy sie co z
tym
> zrobic - cyz psychoterapia, czy cos innego.
>
> wizyte mialam 2 dni temu i od tego czasu czuje sie fatalnie. rozgrzebalam
moja
> przeszlosc, powyciagalam traumatyczne wspomnienia (to przez nie mam
problemy) i
> mysle teraz w kolko .... dostalam jakichs lekow. koszmar
>
> zastanawiam sie czy to normalne ze tak zle sie czuje po pierwszej wizycie,
czy
> to pani psycholog zle poprowadzila spotkanie.
> musze podjac decyzje czy isc do niej drugi raz.
> w tej chwili jestem na nie, ale moze to normalne ze po pierwszej wizycie
tak
> sie czuje... jestem gotowa sprobowac isc do niej, ale nie wiem czy to ma
sens.
>
>
> co radzicie?
>
> z gory dzieki
> Monika
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-11-24 16:30:23

Temat: Re: Jak mam ocenić psychologa po pierwszej wizycie?
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTAop.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin Ciesielski wrote:
> Przestań użalać się nad sobą i problemy zanikną, dylematy związane z wizytą
> u psychoanalityka także.

Brawo, urzekła mnie głębia twojej wypowiedzi... Myślałeś o tym, żeby
pobierać opłaty za takie rady? Kurcze przecież to wszystko takie proste,
wystarczy się nad sobą nie użalać, że nikt nie wpadł na to wcześniej!

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-11-24 17:36:55

Temat: Re: Jak mam ocenić psychologa po pierwszej wizycie?
Od: Marcin Ciesielski <m...@o...nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora

es_ wrote:

> Oszust podający się Marcina Ciesielskiego napisał:
>> Przestań użalać się nad sobą i problemy zanikną, dylematy związane z
>> wizytą u psychoanalityka także.
>
> Brawo, urzekła mnie głębia twojej wypowiedzi... Myślałeś o tym, żeby
> pobierać opłaty za takie rady? Kurcze przecież to wszystko takie proste,
> wystarczy się nad sobą nie użalać, że nikt nie wpadł na to wcześniej!

Chciałbym poinformować, że wiadomość, na którą odpowiedziałeś, nie została
wysłana przeze mnie, tylko przez jakiegoś oszusta. Szersze wyjaśnienie
znajduje się w temacie "Uwaga - ktoś się pode mnie podszywa!". Wysłałem już
skargę do abuse sieci MasterNET z Głogowa, z której wyszła wiadomość, oraz
do abuse firmy Dialog, z której serwera news ją wysłano.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-11-24 17:46:26

Temat: Re: Jak mam ocenić psychologa po pierwszej wizycie?
Od: "Dawid " <l...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

monika <m...@p...onet.pl> napisał(a):

> Witam, byłam u psychologa na pierwszej wizycie.
> wizyta wygladala tak, ze przez godzine ja opowiadalam o sobie. pani zadawala
mi
>
> pytania.
> na koniec stwierdzila, ze proponuje 3 konsultacje i zastanowimy sie co z tym
> zrobic - cyz psychoterapia, czy cos innego.
>
> wizyte mialam 2 dni temu i od tego czasu czuje sie fatalnie. rozgrzebalam
moja
> przeszlosc, powyciagalam traumatyczne wspomnienia (to przez nie mam
problemy) i
>
> mysle teraz w kolko .... dostalam jakichs lekow. koszmar
>
> zastanawiam sie czy to normalne ze tak zle sie czuje po pierwszej wizycie,
czy
> to pani psycholog zle poprowadzila spotkanie.
> musze podjac decyzje czy isc do niej drugi raz.
> w tej chwili jestem na nie, ale moze to normalne ze po pierwszej wizycie tak
> sie czuje... jestem gotowa sprobowac isc do niej, ale nie wiem czy to ma
sens.
>
>
> co radzicie?
>
> z gory dzieki
> Monika
>
Ja tak sie czulem przez pierwszy tydzien psychoterapii ( gonitwa mysli
bezsennosc)i tez chodzilo o tego typu wspomnienia .To naturalne i nie radze
sie teraz wycofywac bo moze byc jeszcze gorzej. Nie zastanawiaj sie tylko idz
taka jest moja rada.Mi pomoglo...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-11-24 20:57:56

Temat: Re: Jak mam ocenić psychologa po pierwszej wizycie?
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> >
> Ja tak sie czulem przez pierwszy tydzien psychoterapii ( gonitwa mysli
> bezsennosc)i tez chodzilo o tego typu wspomnienia .To naturalne i nie radze
> sie teraz wycofywac bo moze byc jeszcze gorzej. Nie zastanawiaj sie tylko idz
> taka jest moja rada.Mi pomoglo...

dobrze to ujales... gonitwa mysli. tez to mam od dwoch dni! nakrecam sie
straaaaszne!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-11-24 21:51:26

Temat: Re: Jak mam ocenić psychologa po pierwszej wizycie?
Od: "Dawid " <l...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>
> dobrze to ujales... gonitwa mysli. tez to mam od dwoch dni! nakrecam sie
> straaaaszne!
>
>
Wiem ze to tylko gadanie ale musisz zachowac zimna krew. Wyglada to tak ze
nagle takie wspomnienia sie kumulują i od razu nastepuje rozladowanie w
postaci pobudzenia . Ja powiedzialem o tym psychologowi i chcial zebysmy
przystopowali i tak sie nie zgodzilem bo czulem ze to przejsciowe .Mysle ze na
pewno uspokoi cie kolejna wizyta tylko prosze Cie nie rezygnuj teraz !
Powodzenia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-11-25 17:04:15

Temat: Re: Jak mam ocenić psychologa po pierwszej wizycie?
Od: "Chiron" <e...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "monika" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5bb3.000000e8.4566f58d@newsgate.onet.pl...
> Witam, byłam u psychologa na pierwszej wizycie.
> wizyta wygladala tak, ze przez godzine ja opowiadalam o sobie. pani
> zadawala mi
> pytania.
Witam!

Każdej zmianie (a po to poszłaś do psychologa, by sięzmienić), będzie
towarzyszyć niepokój. Relacja z psychoterapeutą jest czymś natury bardzo
delikatnej- i niesamowicie waznej w procesie psychoterapii, dlatego bardzo
ważne jest to, abyś Ty miała do niego (niej) zaufanie. Bez tego terapia może
być znacznie utrudniona. Czy jej ufasz? To wiesz tylko Ty. Kolejn a sprawa:
wielu psychologów poddaje się superwizji. Po krótce- żeby być dobrym,
poddaje się nadzorowi innych psychologów (no bo przecież trudno oceniać
siebie)- i należy przypuszcać, że tacy psychologowie są najlepsi. Spytaj
więc swoją o to.
pozdrawiam
Chiron