On 13 Kwi, 12:05, Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy> wrote:
> Proces skalski <b...@o...pl> zwrócił błąd:
>
>
>
>
>
> >>>> Wnioskuję że w takim razie zegar powinien mi jakoś dać znać kiedy
> >>>> ciśnienie osiąga wartość górną i dolną?
>
> >>> uscislam wczorajsze,że:
> >>> a) bez stetoskopu ciśnienia nie odczytasz tym co tam masz
> >>> b) w/w egzemplarzem sam sobie nie zmierzysz- no chyba ze masz trzy
> >>> rece :)
>
> >> Tego b) nie rozumiem - dlaczego ma sobie nie zmierzyć? Ja mam taki sam,
> >> ze stetoskopem oczywiście, i mierzyłem. Tylko trochę zręczności trzeba
> >> ;)
>
> >> --
> >> Saiko Kila
> >> Unregistered Windows User #7.29581131e8
>
> > a ze tak zapytam...
> > ktora reka trzymasz stetoskop poczas pomiaru?
>
> Prawą, tą samą którą pompuję. To ma wpływ na pomiar? IMO i tak pomiar
> nie jest zbyt dokładny, zwłaszcza przy ciśnieniu rozkurczowym (ciężko mi
> przestać słyszeć to tętnienie).
>
> --
> Saiko Kila
> Unregistered Windows User #7.29581131e8- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

hmm... co to czlowiek w potrzebie nie wymysli :)
co do pomiaru, cisnienia taka taktyka ''jednej reki'' to nie
sadze zeby mialo to jakis wplyw na odczyt, ale napewno wymaga
zrecznosci. w kazdym razie granice dokladnosci nie
odbiegaja znacznie od normy jak w przypadku pomiaru tradycyjnego.
co znaczy ze 'cieko ci przestac słyszec tetnienie' ?
myslisz, że moze miec to zwiazek z samopomiarem?
sprobuj moze spuszczas szybciej powietrze :)
btw imo 125/85 a 120/80 nie czyni zanczacej roznicy dla czlowieka