Data: 2011-03-13 15:37:47
Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: Lebowski <lebowski@*****.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-03-13 04:55, Iwon(K)a pisze:
>> W dniu 2011-03-10 23:48, Iwon(K)a pisze:
>
>>> "Nemezis"<s...@g...com> wrote in message
>>> news:27a53647-3c67-43dd-a11e-2aa7ec16404c@t19g2000pr
d.googlegroups.com...
>>>> No by wychodzi że kobiety nieświadomie wyzwoliły się dla mężczyzn. A
>>>> ktoś kto zwalcza feminizm to idiota, który utrudni sobie tylko życie i
>>>> to bez seksu życie.
>
>>> gdyby rzeczywiscie tak bylo, to kobiety nie musialy by tak dlugo o swoje
>>> prawa walczyc.
>>> i.
>
>> hehe... juz od wiekow kobiety pstryknieciem palcow potrafily zburzyc
>> mury Troi, usmiercic nawet bogow czy zmienic mapy imperiow, wiec musialy
>> kiedykolwiek walczyc o swoje prawa?
>> Wystarczyloby moze, gdyby czasem po prostu ruszyly glowa, a nie dupa?
>
> pstrykniecie palcow raczej uruchamialo wzwody u facetow, ktorzy tylko w
> kobiecie widzieli dupe. A ze samce uznawaly kobiete za "pstrykniecie" palcy to
> i sie dopchac do samczego chlewu nie mozna bylo. Takze nie wylatuj tutaj z
> przykladamy samczego popedu na poziomie rdzenia kregowego.
> i.
Po co zaraz tak spinasz posladki?
Gdybys pomyslala przez chwilke, to pewnie choc czesciowo zdalabys sobie
sprawe z roli kobiety w zyciu mezczyz.
A w zasadzie to nawet nie roli, a potrzeby.
I to tak istotnej, ze gdy faceci pozostaja dluzszy czas w izolacji od
kobiet, to swiruja lub typuja kogos z posrod siebie do pelnienia ich
roli, jak np. w wojsku, wiezieniu czy seminarium.
Dlatego trzeba byc chyba wyjatkowa idiotka, ale to kompetna debilka, aby
wykorzystujac ta rzucajaca sie wrecz na oczy prawidlowoscia nie byc w
stanie wplywac na ich motywacje i zachowanie.
Tym bardziej, ze u kobiet wystepuje dosc podobna potrzeba, ktora jednak
bez wiekszego problemu potrafia kontrolowac.
|