Jak nazywa się taki typ charakteru jak mój?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 153

1. Data: 2011-09-05 18:31:47

Temat: Jak nazywa się taki typ charakteru jak mój?
Od: Tomaszek <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przyszedł taki czas w życiu, że trzeba się w końcu nad sobą zastanowić.
Bez wątpienia odbiegam od normy i chciałbym coś więcej poczytać o takich
gościach jak ja, ale nie wiem jak to się fachowo w psychologii nazywa,
więc postaram się to opisać.

Otóż, ja nie lubię kobiet. Nie jestem gejem, bo podniecają mnie
seksualnie, ale tylko tak. Nie znoszę w kobietach dosłownie wszystkiego
poza ich seksapilem i całą sferą seksualną. W moim odczuciu kobiety są
infantylne, głupie, nie warto z nimi rozmawiać bo nie ma o czym. Związek
z kobietą wydaje mi się śmieszny i sztuczny, a jedyne co mógłbym robić z
kobietą poza seksem to chyba tylko ją bić, żeby coś dotarło do pustej
czaszki. Dla tych co to już dzwonią na policję pragnę uspokoić - nie
jest w związku z żadną kobietą, więc żadna z pań nie jest krzywdzona.
Kobiety mnie brzydzą nie widzę szansy ani nie mam specjalnie chęci
wiązania się z żadną kobietą na stałe i coraz mi z tym lepiej, tylko
okazjonalne przygody;)
Nie jestem jakiś specjalnie szpetny, nie narzekam na brak powodzenia,
ale irytuje mnie to zwyczajnie jak kobiety starają się zdobyć mężczyznę
- tylko poprzez prowokacje i zachęty seksualne, albo tylko ja takie
spotykam. Oczywiście po odrzuceniu zalotów doczepiania jest do mnie
etykietka "pedał" lub "impotent" Ani jedno ani drugie prawdą nie jest,
ale nie czuje specjalnie powodu żeby im to wyjaśniać i podtrzymywać
znajomość.

Zanim pójdę do jakiegoś speca od głowy;) najpierw chciałbym poczytać coś
o takim typie charakteru jak mój, tylko nie wiem czy taki typ ma jakąś
nazwę? ;) Nie wiem czego szukać.
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2011-09-05 19:35:33

Temat: Re: Jak nazywa się taki typ charakteru jak mój?
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomaszek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j434na$n23$1@news.onet.pl...
> Przyszedł taki czas w życiu, że trzeba się w końcu nad sobą zastanowić.
> Bez wątpienia odbiegam od normy i chciałbym coś więcej poczytać o takich
> gościach jak ja, ale nie wiem jak to się fachowo w psychologii nazywa,
> więc postaram się to opisać.
>
> Otóż, ja nie lubię kobiet. Nie jestem gejem, bo podniecają mnie
> seksualnie, ale tylko tak. Nie znoszę w kobietach dosłownie wszystkiego
> poza ich seksapilem i całą sferą seksualną. W moim odczuciu kobiety są
> infantylne, głupie, nie warto z nimi rozmawiać bo nie ma o czym. Związek z
> kobietą wydaje mi się śmieszny i sztuczny, a jedyne co mógłbym robić z
> kobietą poza seksem to chyba tylko ją bić, żeby coś dotarło do pustej
> czaszki. Dla tych co to już dzwonią na policję pragnę uspokoić - nie jest
> w związku z żadną kobietą, więc żadna z pań nie jest krzywdzona. Kobiety
> mnie brzydzą nie widzę szansy ani nie mam specjalnie chęci wiązania się z
> żadną kobietą na stałe i coraz mi z tym lepiej, tylko okazjonalne
> przygody;)
> Nie jestem jakiś specjalnie szpetny, nie narzekam na brak powodzenia, ale
> irytuje mnie to zwyczajnie jak kobiety starają się zdobyć mężczyznę -
> tylko poprzez prowokacje i zachęty seksualne, albo tylko ja takie
> spotykam. Oczywiście po odrzuceniu zalotów doczepiania jest do mnie
> etykietka "pedał" lub "impotent" Ani jedno ani drugie prawdą nie jest, ale
> nie czuje specjalnie powodu żeby im to wyjaśniać i podtrzymywać znajomość.
>
> Zanim pójdę do jakiegoś speca od głowy;) najpierw chciałbym poczytać coś o
> takim typie charakteru jak mój, tylko nie wiem czy taki typ ma jakąś
> nazwę? ;) Nie wiem czego szukać.
> --
> | TOMASZEK te miejsca omija:
> | gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl
> | Niestety, Polska to kraj totalitarny :(
>

Ale fajnie :-)))), serio.
Proponuję korzystać z usług profesjonalistek i nie zawracać sobie głowy....
Może być nawet fajnie,

MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2011-09-05 19:41:06

Temat: Re: Jak nazywa się taki typ charakteru jak mój?
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Vilar pisze:

>> Nie jestem jakiś specjalnie szpetny, nie narzekam na brak powodzenia,

> Ale fajnie :-)))), serio.
> Proponuję korzystać z usług profesjonalistek i nie zawracać sobie głowy....
> Może być nawet fajnie,

"Jestem zbyt młody i zbyt piękny żeby za to płacić" (Poranek Kojota) ;)

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2011-09-05 19:45:09

Temat: Re: Jak nazywa się taki typ charakteru jak mój?
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:j438kq$q33$1@node2.news.atman.pl...
> Vilar pisze:
>
>>> Nie jestem jakiś specjalnie szpetny, nie narzekam na brak powodzenia,
>
>> Ale fajnie :-)))), serio.
>> Proponuję korzystać z usług profesjonalistek i nie zawracać sobie
>> głowy....
>> Może być nawet fajnie,
>
> "Jestem zbyt młody i zbyt piękny żeby za to płacić" (Poranek Kojota) ;)
>
> --
>
> Paulinka
>

A to nich się użera :-).

Oglądałaś może "Wszystko co chcielibyście wiedzieć o seksie..." Woody
Allena? Sympatyczny elaboracik na temat tego, co kogo uszczęśliwia i jak
bardzo jest to różne.

MK

PS. Nawet go rozumiem,
kobiety muszą dojrzeć, żeby zaczęły zachowywać się ... normalnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2011-09-05 19:49:02

Temat: Re: Jak nazywa się taki typ charakteru jak mój?
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:j438aa$6he$1@news.onet.pl...
>
> Ale fajnie :-)))), serio.
> Proponuję korzystać z usług profesjonalistek i nie zawracać sobie
> głowy....
> Może być nawet fajnie,

Etam, przyjdzie moment jak hormony zagraja, wetdy polubi jakas
nieprofesjonalistke. I co jak jej sie niespodoba jego pogactwo doswiadczen?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2011-09-05 19:55:18

Temat: Re: Jak nazywa się taki typ charakteru jak mój?
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Vilar pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:j438kq$q33$1@node2.news.atman.pl...
>> Vilar pisze:
>>
>>>> Nie jestem jakiś specjalnie szpetny, nie narzekam na brak powodzenia,
>>
>>> Ale fajnie :-)))), serio.
>>> Proponuję korzystać z usług profesjonalistek i nie zawracać sobie
>>> głowy....
>>> Może być nawet fajnie,
>>
>> "Jestem zbyt młody i zbyt piękny żeby za to płacić" (Poranek Kojota) ;)

> A to nich się użera :-).

Za karę!

> Oglądałaś może "Wszystko co chcielibyście wiedzieć o seksie..." Woody
> Allena? Sympatyczny elaboracik na temat tego, co kogo uszczęśliwia i jak
> bardzo jest to różne.

Jestem totalną ignorantką w temacie filmów :)
Niemniej dziękuję za pomysł, co by tu obejrzeć.

> PS. Nawet go rozumiem,
> kobiety muszą dojrzeć, żeby zaczęły zachowywać się ... normalnie.

Mój brat dość długo wyznawał zasadę : niczego tak na świecie nie lubię
jak góralskiej muzyki, ciepłej wódki i głupich kobiet. To ostatnie mu
się odmieniło ;)

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2011-09-05 19:58:32

Temat: Re: Jak nazywa się taki typ charakteru jak mój?
Od: Tomaszek <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-09-05 21:49, Ghost pisze:
> Etam, przyjdzie moment jak hormony zagraja, wetdy polubi jakas
> nieprofesjonalistke. I co jak jej sie niespodoba jego pogactwo doswiadczen?

Hormony już dawno grają, i to nawet śpiewają w kanonie;) Mam już 28 lat
lub dopiero 28 lat. Zależy kto na to patrzy z jakiej perspektywy. Wiem
na pewno, że są kobiety mądre i inteligentne, bo widziałem takie na
własne oczy ( gdybym nie widział to bym nie uwierzył!! ) Ale są tak
oblegane, że nie mam żadnych szans:( Można tylko powzdychać :(
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2011-09-05 20:03:55

Temat: Re: Jak nazywa się taki typ charakteru jak mój?
Od: Tomaszek <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-09-05 21:55, Paulinka pisze:
> Mój brat dość długo wyznawał zasadę : niczego tak na świecie nie lubię
> jak góralskiej muzyki, ciepłej wódki i głupich kobiet. To ostatnie mu
> się odmieniło ;)

Ja oczywiście wiem, że tak można. Babę głupią można sobie owinąć wokół
palca i będzie robiła wszystko lub prawie wszystko. Tylko jak będę
chciał, żeby kochało mnie coś głupiutkiego, to sobie kupię psa, kota,
czy coś tam jeszcze. Ale od kobiety oczekiwałbym czegoś więcej, niż
bycia kolorowym, pachnącym zwierzątkiem do zabawy....
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2011-09-05 20:09:29

Temat: Re: Jak nazywa się taki typ charakteru jak mój?
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomaszek pisze:
> W dniu 2011-09-05 21:55, Paulinka pisze:
>> Mój brat dość długo wyznawał zasadę : niczego tak na świecie nie lubię
>> jak góralskiej muzyki, ciepłej wódki i głupich kobiet. To ostatnie mu
>> się odmieniło ;)
>
> Ja oczywiście wiem, że tak można. Babę głupią można sobie owinąć wokół
> palca i będzie robiła wszystko lub prawie wszystko. Tylko jak będę
> chciał, żeby kochało mnie coś głupiutkiego, to sobie kupię psa, kota,
> czy coś tam jeszcze. Ale od kobiety oczekiwałbym czegoś więcej, niż
> bycia kolorowym, pachnącym zwierzątkiem do zabawy....

Widzisz on nie zmienił zdania o głupich kobietach w ogóle, on zmienił
zdanie o jednej konkretnej kobiecie, z którą całkiem dobrze kooperuje ;)

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2011-09-05 20:13:50

Temat: Re: Jak nazywa się taki typ charakteru jak mój?
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Wrz, 21:58, Tomaszek <t...@o...pl> wrote:

> Wiem na pewno, że są kobiety mądre i inteligentne, bo widziałem takie na
> własne oczy ( gdybym nie widział to bym nie uwierzył!! ) Ale są tak
> oblegane, że nie mam żadnych szans:( Można tylko powzdychać :(

No i błąd.
Z samego wzdychania jeszcze żaden _ciekawy_
związek nie powstał :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry