Data: 2004-05-16 12:27:26
Temat: Re: Jak nie być samolubem?
Od: "Hubert" <h...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Pokochac i zaakceptowac siebie w pelni.
>
> Jejku, nie róbcie ze mnie jakiegoś niedowartościowanego
> użalaczasięnadsobą... Naprawdę się akceptuję, serio ;P
>
> --
> yeah, ignoreland
>
>
To w czym problem?
Poza tym nie mam takiej wladzy, by robic z Ciebie cokolwiek.
Ani nie odebralem Cie jako uzalacza sie nad soba. Ja nie rozumiem co to znaczy
byc samolubem i dlaczego jest to dla Ciebie problem. W koncu poczucie wlasnej
wartosci uwazam ze jest ok i stanowi o tym, ze taki czlowiek jest zdrowy i
dowartosciowany. Chociaz rozumiem, ze dla Ciebie moze to stanowic z jakichs
przyczyn problem skoro go zglaszasz. Nie znam ich jednak.
Pozdrawiam Hubert.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|