« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-11-09 10:33:30
Temat: Re: Jak ponownie zdobyc zaufanie ?d...@w...pl <d...@w...pl> napisał(a) :
> Zdajecie sobie sprawe jak to bardzo boli i jaki wstręt czuje się do
> tego człowieka ,do każdego jego zbliżenia,dotyku?
Myslalam, ze temat watku to "jak ponownie zdobyc zaufanie?" a nie
"jak porządnie dołożyc Wisienowi?" ;>
Olka
--
**/|_/|**********************************
*( oo_ Olka(głupia[TM]) }:->[=3 *
* \c/--@ niegrzeczna @ dziewczynka.org *
* http://dziewczynka.org ****************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-11-09 10:35:49
Temat: Re: Jak ponownie zdobyc zaufanie ?
Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aqilfh$k1a$1@absinth.dialog.net.pl...
> zazdrość hmm zazdrość a zazdrość gdzie wali się w żone jak w worek
> treningowy to jest róźnica eh ...
> zastraszyć ,odebrać jej godnąć hmm caly czas siedząc tu zastanawiać sie
> dlaczego taki jeden cwaniaczek z drugim podczas szału nie wyskoczy przed
> brame i walnie przechodzącego faceta by się wyżyć :-) no tak a myśle,że
sam
> dostałby wtedy w m.....
> Myślicie,że tej kobiecie jest łatwo? ,że to takie proste , kochać się z
kimś
> kto ją tak poniźał włącznie z używaniem siły?
> Zdajecie sobie sprawe jak to bardzo boli i jaki wstręt czuje się do tego
> człowieka ,do każdego jego zbliżenia,dotyku?
>
> Sandra
>
> Zgadzam się z Toba Sandro, i wiem jedno, na pewno czuje Ona pogardę i
wstręt, zapewne odcisnęło to trwały ślad w jej psychice i sercu, a przecież
każdy człowiek ma prawo aby walczyć o to, żeby być szczęśliwym, kochanym i
dlatego pewnie wnosząc sprawę o rozwód znalazła w sobie odwagę aby
przeciwstawić się swoim lękom i iść dalej a nie trwać dalej w tym związku.
pozdrawiam
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-11-09 10:48:43
Temat: Re: Jak ponownie zdobyc zaufanie ?
Użytkownik "Alex Jańczak" <o...@p...pl> napisał w wiadomości
news:aqio7n$646$1@news.tpi.pl...
> d...@w...pl <d...@w...pl> napisał(a) :
>
>
> Myslalam, ze temat watku to "jak ponownie zdobyc zaufanie?" a nie
> "jak porządnie dołożyc Wisienowi?" ;>
>
> Olka
> --
Tu nie chodzi o dołożenie komuś, tylko niech Wisien się dobrze zastanowi czy
w ogóle warto ratować ten związek, czy DA RADĘ się zmienić i wnieść "coś"
lepszego niż do tej pory w to małżeństwo.. Ja nie wierzę w nagłą cudowną
odmianę...a jeżeli już, to na jak długo ??
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-11-09 11:04:58
Temat: Re: Jak ponownie zdobyc zaufanie ?e...@w...pl <e...@w...pl> napisał(a) :
> Tu nie chodzi o dołożenie komuś, tylko niech Wisien się dobrze
> zastanowi czy w ogóle warto ratować ten związek, czy DA RADĘ się
> zmienić i wnieść "coś" lepszego niż do tej pory w to małżeństwo.. Ja
> nie wierzę w nagłą cudowną odmianę...a jeżeli już, to na jak długo ??
Masz rację, życie w takim związku, jesli się uda go połatać na tyle
aby być nadal razem... najprawdopodobniej stanie się wegetacją...
Wzajemne zadry, złe wspomnienia które będą wracać przy każdym
konflikcie...
Problem w tym, że "odpuszczenie sobie" w tej chwili, nawet jesli z
perspektywy jest najlepszym wyjściem... jest też wyjściem gorzkim
i powodującym większą frustrację niż przynajmniej próba ratowania
czegokolwiek... Człowiek lubi wiedzieć, że zrobił wszystko co było
w jego mocy.
Olka
--
**/|_/|**********************************
*( oo_ Olka(głupia[TM]) }:->[=3 *
* \c/--@ niegrzeczna @ dziewczynka.org *
* http://dziewczynka.org ****************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-11-09 11:30:33
Temat: Re: Jak ponownie zdobyc zaufanie ?>
> Myslalam, ze temat watku to "jak ponownie zdobyc zaufanie?" a nie
> "jak porządnie dołożyc Wisienowi?" ;>
>
> Olka
Znam podobne przypadki ,nie wierzę,ze facet się zmieni .Znajomi mieli taki
sam problem,poradnia nic nie pomogła.
Ciągłe obietnice poprawy,koleżanka wygladała jak obite jabłko,nie pomagał
już makijaż i ciemne okulary, ostatecznie za nasza namową odeszła,teraz jest
szczęśliwa ma dwie małe córeczki i wspaniałego opiekuńczego męża.
Pozdr.Kinga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-11-09 12:37:32
Temat: Re: Jak ponownie zdobyc zaufanie ?
> Znam podobne przypadki ,nie wierzę,ze facet się zmieni .Znajomi
mieli
> taki sam problem,poradnia nic nie pomogła.
> Ciągłe obietnice poprawy,koleżanka wygladała jak obite jabłko,nie
> pomagał już makijaż i ciemne okulary, ostatecznie za nasza namową
> odeszła,teraz jest szczęśliwa ma dwie małe córeczki i wspaniałego
> opiekuńczego męża. Pozdr.Kinga
czy ten wątek wciąż ma tytuł - jak ponownie zdobyć zaufanie ????
niesamowicie udziwnione odpowiedzi
szkoda ze nikt nie napisał rady pt : idz sie powieś , o umarłych żle
się nie mówi , wiec pewnie zaufanie wróci ...
kurcze no jestem pod wrazeniem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-11-09 12:41:52
Temat: Odp: Jak ponownie zdobyc zaufanie ?
Użytkownik Alex Jańczak <o...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aqio7n$646$...@n...tpi.pl...
> d...@w...pl <d...@w...pl> napisał(a) :
>
> > Zdajecie sobie sprawe jak to bardzo boli i jaki wstręt czuje się do
> > tego człowieka ,do każdego jego zbliżenia,dotyku?
>
> Myslalam, ze temat watku to "jak ponownie zdobyc zaufanie?" a nie
> "jak porządnie dołożyc Wisienowi?" ;>
jak dobrze kiedyś oberwiesz czego Ci nie życzę to zobaczysz jak sie daje
szanse na ponowne wykazanie się ,które tak i tak jest u takiej osobowości
pod znakiem ????
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-11-09 12:43:12
Temat: Re: Jak ponownie zdobyc zaufanie ?> Problem polega na tym, że potrafie zdobywać, ale nie potrafie
> ratować. Bardzo mi na tym zalezy, ale nie mam zielonego pojecia jak
> się za to zabrać. Jak trafić do kogoś kogo się tak bardzo zraniło,
że
> twierdzi iz już nie kocha, nie zalezy itp.
pytanie
czy napewno kochał wcześniej ....
może zabrzmi to banalnie - spróbuj ją zdobyć ponownie ..
nie da się tak po prostu przekreślić 7 -miu lat razem .
jeśli to ona powiedziała ze jeśli uda Ci się wzbudzić jej zaufanie to
da Ci szanse , uwazam ze jest o co walczyć
ale jest takze z czym walczyć chyba ....
przyglądałeś się skąd ta zazdrość ??
tłumaczenie ze patrzysz na zone przez pryzmat tych ktore zaliczyłeś ,
jest mało prawdziwe ...
tak czy inaczej , jeśli chcesz zmain, zacznij od siebie
:)
wiem , wszystko to banały , ale wierzę że się wam uda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-11-09 12:46:39
Temat: Odp: Jak ponownie zdobyc zaufanie ?
Użytkownik Edyta <e...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aqip6f$vu3$...@a...dialog.net.pl...
> Tu nie chodzi o dołożenie komuś, tylko niech Wisien się dobrze zastanowi
czy
> w ogóle warto ratować ten związek, czy DA RADĘ się zmienić i wnieść "coś"
> lepszego niż do tej pory w to małżeństwo.. Ja nie wierzę w nagłą cudowną
> odmianę...a jeżeli już, to na jak długo ??
zgadza się tu nie chodzi o dokopanie Wisien jedynie chodzi o jego wewnętrzną
zmianę i wyciszenie,uważam ,że powinien po tym wszystkim pozwolić jej
pozbierać myśli a siebie skazać na wizyte u psychologa a może i nawet
psychiatry ponieważ może być cholernym zagrożeniem ze swoją agresją nietylko
dla niej ale dla potomstwa i innych przygód jakie przeżywa.
Facet ,ktory podnosi na słabą istotę rękę to nie facet .Nie mogę wybaczcie
nazwać takiego kogoś mężczyzną ....
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-11-09 12:50:15
Temat: Re: Jak ponownie zdobyc zaufanie ?d...@w...pl <d...@w...pl> napisał(a) :
> jak dobrze kiedyś oberwiesz czego Ci nie życzę to zobaczysz jak sie
> daje szanse na ponowne wykazanie się ,które tak i tak jest u takiej
> osobowości pod znakiem ????
Wtedy (nie tylko gdy się oberwie, ogólnie - gdy się nie widzi szans)
mowi się otwarcie, że to nie ma sensu i żeby sobie expartner głowy nie
zawracał. Żona o której pisze inicjator wątku zostawiła cień szansy.
Więc cóż w tym dziwnego, że próbujemy ją jakoś wykorzystać?
Olka(co chociaż nigdy nie oberwała, ale właśnie tak otwarcie kiedyś
powiedziała i już jest po rozwodzie)
--
**/|_/|**********************************
*( oo_ Olka(głupia[TM]) }:->[=3 *
* \c/--@ niegrzeczna @ dziewczynka.org *
* http://dziewczynka.org ****************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |