Data: 2003-11-16 19:03:18
Temat: Re: Jak poranna mgła...
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Elizabeth; <bp8ddk$t82$1@charlie.news.tkdami.net> :
> Zamiast mnie poprostu przeprosić kombinujesz jak koń pod górę. BYło to
> bardzo nieeleganckie zagranie.
Rozumiem, że w realu stwierdzenie pt. "naruszasz moje dobra osobiste",
działa jak magnum i nic nie musisz dodawać? ;) Skoro wreszcie
sprecyzowałaś, o co Ci chodzi, to uprzejmie przepraszam, za to, że
odebrałaś mój tekst, tak jak go odebrałaś, czyli źle - jednocześnie
pragnę stwierdzić, że nie podobała mi się postawa osoby działającej
publicznie, która dyskredytowała kobiety niedochodzące swoich praw od
ojców lub ich nieznające, w kontekście określeń - cyt. "grupa
puszczających się nimfomanek i infantylnych lolitek".
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)
|