Jak pozbyć się starych pniaków

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

1. Data: 2008-06-18 21:40:34

Temat: Jak pozbyć się starych pniaków
Od: w...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Mam w sadzie sporo różnych starych pniaków. Niektóre po orzechach
włoskich są olbrzymie. Czy ktoś zna jakiś dobry sposób, aby
przyśpieszyć ich rozkład. Wyrwanie traktorem raczej nie wchodzi w grę,
bo są za duże, często też zostały przycięte przy samej ziemi. Ktoś mi
mówił, że można nawiercić otwory i zalać kwasem solnym???

Za wszelkie sprawdzone metody będę bardzo wdzięczny.

pozdr,
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-06-18 22:28:38

Temat: Re: Jak pozbyć się starych pniaków
Od: "moon" <s...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik wrote:
> Mam w sadzie sporo różnych starych pniaków. Niektóre po orzechach
> włoskich są olbrzymie. Czy ktoś zna jakiś dobry sposób, aby
> przyśpieszyć ich rozkład. Wyrwanie traktorem raczej nie wchodzi w grę,
> bo są za duże, często też zostały przycięte przy samej ziemi.

a co to zmienia?
trzeba podkopać/okopać i podciąć palowy, tak czy inaczej.
nie ma łatwych prac przy karczowaniu drzew.

moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-06-19 05:20:34

Temat: Re: Jak pozbyć się starych pniaków
Od: "Panslavista" <p...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

<w...@g...com> wrote in message
news:cbc8843d-7468-47f4-a332-36e19a28f6cd@i76g2000hs
f.googlegroups.com...
Mam w sadzie sporo różnych starych pniaków. Niektóre po orzechach
włoskich są olbrzymie. Czy ktoś zna jakiś dobry sposób, aby
przyśpieszyć ich rozkład. Wyrwanie traktorem raczej nie wchodzi w grę,
bo są za duże, często też zostały przycięte przy samej ziemi. Ktoś mi
mówił, że można nawiercić otwory i zalać kwasem solnym???

Za wszelkie sprawdzone metody będę bardzo wdzięczny.

Można potraktować opienkami lub innymi grzybami - pasożytującymi na drewnie,
ale w sadzie ryzyko utraty reszty drzew. Najłatwiej i najszybciej słusznej
mocy koparką - choć to nie jest tanie rozwiązanie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-06-19 07:08:59

Temat: Re: Jak pozbyć się starych pniaków
Od: "Aaron" <s...@p...qdnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

<w...@g...com> wrote ...
> Ktoś mi mówił, że można nawiercić otwory i zalać
> kwasem solnym???

I ten ktoś miał jak najbardziej rację! Jeśli nie możesz albo nie
chcesz użyć brutalnej siły, to pozostaję Ci nawiercanie jak
najgłębszych otworów i wlewanie tam jakiegoś świństwa, kwas solny jest
ok. Możesz jeszcze wypalać te pieńki, do "grubych" otworów saletra
zmieszana cukrem i jeszcze jaka radość dla dzieci! Tylko ostrożnie! :)

A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-06-19 07:36:56

Temat: Re: Jak pozbyć się starych pniaków
Od: "Filip J" <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aaron" <s...@p...qdnet.pl> napisał w wiadomości
news:485a0545.0@news.qdnet.pl...
> <w...@g...com> wrote ...
>> Ktoś mi mówił, że można nawiercić otwory i zalać
>> kwasem solnym???
>
> I ten ktoś miał jak najbardziej rację! Jeśli nie możesz albo nie
> chcesz użyć brutalnej siły, to pozostaję Ci nawiercanie jak
> najgłębszych otworów i wlewanie tam jakiegoś świństwa, kwas solny jest
> ok. Możesz jeszcze wypalać te pieńki, do "grubych" otworów saletra
> zmieszana cukrem i jeszcze jaka radość dla dzieci! Tylko ostrożnie! :)

A po co cukier? W drewnie jest celuloza ;)
Nawiercić, zasypać saletrą azotową, zakorkować, poczekać aż się wchłonie (to
może ciut potrwać) w drewno i podpalić. Powinno się wyżażyć. Generalnie
trzeba z pnia zrobić lont ;)

Pozdrawiam
FJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-06-19 08:18:44

Temat: Re: Jak pozbyć się starych pniaków
Od: "Aaron" <s...@p...qdnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Filip J" wrote ...
>
> A po co cukier? W drewnie jest celuloza ;)
> Nawiercić, zasypać saletrą azotową, zakorkować,
> poczekać aż się wchłonie (to może ciut potrwać)
> w drewno i podpalić. Powinno się wyżażyć. Generalnie
> trzeba z pnia zrobić lont ;)
>
Łoł!, wiesz, jakoś kurcze nie pomyślałem, tylko to z kilka dni trzeba
potrzymać i jak jest sucho to trochę podlać wodą. Genialne! I jakie
efekty, a podpalić trzeba nocą! :)
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-06-19 08:22:37

Temat: Re: Jak pozbyć się starych pniaków
Od: "Aaron" <s...@p...qdnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Aaron" wrote ...

Aaa, zapomniałem, troszke opiłków jakichś metali dla lepszego efektu
wymieszać z saletrą i jakby jeszcze magnezu trochę i siarki to prawie
na księżyc można małą rakietę wysłać przy ppomocy pieńka po orzechu
.... :)
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-06-19 10:56:44

Temat: Re: Jak pozbyć się starych pniaków
Od: "Lagoda" <niespamowac lagoda malpa list kropka pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <w...@g...com> napisał w wiadomości
news:cbc8843d-7468-47f4-a332-36e19a28f6cd@i76g2000hs
f.googlegroups.com...
> Mam w sadzie sporo różnych starych pniaków. Niektóre po orzechach
> włoskich są olbrzymie. Czy ktoś zna jakiś dobry sposób, aby
> przyśpieszyć ich rozkład. Wyrwanie traktorem raczej nie wchodzi w grę,
> bo są za duże, często też zostały przycięte przy samej ziemi. Ktoś mi
> mówił, że można nawiercić otwory i zalać kwasem solnym???
> Za wszelkie sprawdzone metody będę bardzo wdzięczny.
> pozdr,
> Jacek

Wałkowałem temat na tym forum ze dwa lata temu, bo miałem w ogródku po
środku brzydko ściętego pniaka po kasztanie. 1,5 m średnicy przy ziemi. A
ogródek niewielki.
No i tak:
- nawierciłem duże otwory i wlewałem tam wodę i tak przez zimę i wiosnę
stało
- obkopałem głęboko-wielki kratek
- obmyłem z piasu
- postał trochę, posechł 2 miesiące
- wypożyczyłem na 3 dni piłę łańcuchową elektryczną 2kW i zciąłem go ~50cm-
po kawałku, odrąbując urobek został mi taki bardzo twardy redzeń i
nieznacznie to wszystko wystawało ponad powierzchnię terenu. Tam gdzie były
otwory zamieszkał grzyb i drewno trochę spróchniało i łatwiej sie cieło.
- zasypałem krater
- robiłem parę razy ognisko-te wystające kawałki się spaliły
- uformowałem teren z niewielka górką do starego pniaka
- teraz w tych miejscach gdzie fragmentarycznie drewno jest równo z
trawnikiem, to zamiast trawy rosną różne dziwne rzeczy-pleśnie, grzyby,
jakaś chuba...Pewnie jeszcze z rok lub dwa i nie będzie śladu.

Są frezarki do pni-ma je zieleń miejska we Wrocławiu, ale nie chcą pożyczać,
tylko podali jakąś astronomiczną cenę, gdyby mogli pożyczyć. (na poziomie
2000zł)

--
__________________________________________MAT_______

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-06-19 13:18:54

Temat: Re: Jak pozbyć się starych pniaków
Od: w...@g...com szukaj wiadomości tego autora

On 19 Cze, 12:56, "Lagoda" <niespamowac lagoda malpa list kropka pl>
wrote:
> Użytkownik <w...@g...com> napisał w
wiadomościnews:cbc8843d-7468-47f4-a332-36e19a28f6cd@
i76g2000hsf.googlegroups.com...
>
> > Mam w sadzie sporo różnych starych pniaków. Niektóre po orzechach
> > włoskich są olbrzymie. Czy ktoś zna jakiś dobry sposób, aby
> > przyśpieszyć ich rozkład. Wyrwanie traktorem raczej nie wchodzi w grę,
> > bo są za duże, często też zostały przycięte przy samej ziemi. Ktoś mi
> > mówił, że można nawiercić otwory i zalać kwasem solnym???
> > Za wszelkie sprawdzone metody będę bardzo wdzięczny.
> > pozdr,
> > Jacek
>
> Wałkowałem temat na tym forum ze dwa lata temu, bo miałem w ogródku po
> środku brzydko ściętego pniaka po kasztanie. 1,5 m średnicy przy ziemi. A
> ogródek niewielki.
> No i tak:
> - nawierciłem duże otwory i wlewałem tam wodę i tak przez zimę i wiosnę
> stało
> - obkopałem głęboko-wielki kratek
> - obmyłem z piasu
> - postał trochę, posechł 2 miesiące
> - wypożyczyłem na 3 dni piłę łańcuchową elektryczną 2kW i zciąłem go ~50cm-
> po kawałku, odrąbując urobek został mi taki bardzo twardy redzeń i
> nieznacznie to wszystko wystawało ponad powierzchnię terenu. Tam gdzie były
> otwory zamieszkał grzyb i drewno trochę spróchniało i łatwiej sie cieło.
> - zasypałem krater
> - robiłem parę razy ognisko-te wystające kawałki się spaliły
> - uformowałem teren z niewielka górką do starego pniaka
> - teraz w tych miejscach gdzie fragmentarycznie drewno jest równo z
> trawnikiem, to zamiast trawy rosną różne dziwne rzeczy-pleśnie, grzyby,
> jakaś chuba...Pewnie jeszcze z rok lub dwa i nie będzie śladu.
>
> Są frezarki do pni-ma je zieleń miejska we Wrocławiu, ale nie chcą pożyczać,
> tylko podali jakąś astronomiczną cenę, gdyby mogli pożyczyć. (na poziomie
> 2000zł)
>
> --
> __________________________________________MAT_______

Dzięki za wszystkie informacje. Z czasem w moim przypadku, nie ma
problemu, mogę poczekać. A tak na poważnie, to na długo tą saletrę tam
wsypać?

Pamiętam za dawnych czasów, tylko kapsle po wódce z małym otworkiem i
puszczanie między blokami. Jakoś przeżyłem, to i chyba te pieńki
przeżyję.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-06-20 07:47:56

Temat: Re: Jak pozbyć się starych pniaków
Od: "Filip J" <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aaron" <s...@p...qdnet.pl> napisał w wiadomości
news:485a1687.0@news.qdnet.pl...
>
> "Aaron" wrote ...
>
> Aaa, zapomniałem, troszke opiłków jakichś metali dla lepszego efektu
> wymieszać z saletrą i jakby jeszcze magnezu trochę i siarki to prawie
> na księżyc można małą rakietę wysłać przy ppomocy pieńka po orzechu
> .... :)
No cóż, możesz się dalej śmiać, ale tak się to robi ;)
Pozdrawiam
FJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry