« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-06-22 11:10:11
Temat: Re: Jak się wyleczyć.....
Użytkownik "pieslawa" <p...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:9gv92u$na2$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Jak się wyleczyć z wiary w... :
> ...dobro
Coz wart jest czlowiek, ktory nie wierzy w dobro???
(polecam "Rozmowy z Bogiem" cz.2)
> ....bezinteresownośc innych ludzi
zmien srodowisko!
> .....drugiego człowieka
> czyli ogólnie mówiąc - tak bardzo nieekonomicznej w dzisiejszych czasach
> naiwności?
Musial Cie ktos bardzo zranic...
Nie lecz sie z tego, bo bedziesz jak inni, bo bedziesz mogla policzyc na
palcach szczesliwe dni w Twoim zyciu.
El
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-06-22 11:11:30
Temat: Jak się wyleczyć.....Jak się wyleczyć z wiary w... :
...dobro
....bezinteresownośc innych ludzi
.....drugiego człowieka
czyli ogólnie mówiąc - tak bardzo nieekonomicznej w dzisiejszych czasach
naiwności?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-22 13:00:57
Temat: Re: Jak się wyleczyć.....pieslawa:
> Jak się wyleczyć...
Przede wszystkim powinnas pomyslec jak wyleczyc sie
... ze slepoty, ktora nie pozwala Ci odroznic 'ziarna od plew'.
Sadze ze na tym polega Twoj problem.
Dlaczego ludzie zakladaja ze wszyscy sa tacy sami?
A jesli nie sa, to co wtedy?
Dwie osoby w innym watku kloca sie w sprawie czy ludzie
sa dobrzy czy zli (z natury), padaja 'zwalajace z nog' przyklady.
A jesli jedni sa z natury dobrzy, a inni - z natury zli?
Ktos dopuszcza taka mozliwosc, tak w ogole???
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-22 13:23:46
Temat: Re: Jak się wyleczyć.....wow :)
witaj w szeregach "Armi Zbawienia" ;)
z całą powaga sytuacji, ta sprawa - to coś nieuleczalnego, ALE
nie martw się (choć może powinnaś) - w dzisiejszym świecie
prawdopodobieństwo zarażenia kogoś tą chorobą jest mało prawdopodobne
niemniej jednak ogół traktuje takich nie jak zarażonych, a raczej jak kogoś
przy kim chciałby dostąpić łask doświadczenia tego ciepła
jeżeli nie doprowadzisz do sytuacji, kiedy pomyślisz 'Mam dość, dość, dość,
to cos we mnie, co każe mi tak żyć to poniekąd przekleństwo' - to będzie ok
może niekoniecznie odpowiadam na temat, niemniej jednak wydaje mi się, że to
z tej samej serii ;)
B., która nadal wierzy w ten dobry świat i w ludzkość
B., która przypomina dziś wszystkim, że są nie tylko Homo ..., ale także
sapiens
pa, pa - uciekam do pracy (pisanej ;)
> Jak się wyleczyć z wiary w... :
> ...dobro
> ....bezinteresownośc innych ludzi
> .....drugiego człowieka
> czyli ogólnie mówiąc - tak bardzo nieekonomicznej w dzisiejszych czasach
> naiwności?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-24 13:49:30
Temat: Re: Jak się wyleczyć.....
Użytkownik "pieslawa" <p...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:9h6j8n$6sb$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
mam następne pytanie : jak sądzicie , jak dużo można
> powiedzieć o człowieku już podczas pierwszego kontaktu? czy są jakieś
> symptomy, pewniki, że np. pewne cechy zewnętrzne determinują jego
osobowość?
Bardzo dużo. Wszystko, co zechce Ci powiedzieć, co przemilczy, co skłamie,
jaki jest, skąd wyszedł i dokąd zmierza.
Dorrit
>
> Użytkownik pieslawa <p...@p...gazeta.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:9gv92u$na2$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
> > Jak się wyleczyć z wiary w... :
> > ...dobro
> > ....bezinteresownośc innych ludzi
> > .....drugiego człowieka
> > czyli ogólnie mówiąc - tak bardzo nieekonomicznej w dzisiejszych czasach
> > naiwności?
> >
> >
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-25 05:48:17
Temat: Odp: Jak się wyleczyć.....Dziękuję wszystkim za cudowne, ciepłe słowa - najlepsza "terapia" w tym
wypadku, to fakt, że istniejecie. Brunette, słusznie zauważyłaś, że jestem
na tej grupie debiutantką (w ogóle na dyskusyjnych też). Z góry więc proszę
o wyrozumiałość, jeśli strzelę jakąś gafę.
W związku z tematem - mam następne pytanie : jak sądzicie , jak dużo można
powiedzieć o człowieku już podczas pierwszego kontaktu? czy są jakieś
symptomy, pewniki, że np. pewne cechy zewnętrzne determinują jego osobowość?
Użytkownik pieslawa <p...@p...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9gv92u$na2$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
> Jak się wyleczyć z wiary w... :
> ...dobro
> ....bezinteresownośc innych ludzi
> .....drugiego człowieka
> czyli ogólnie mówiąc - tak bardzo nieekonomicznej w dzisiejszych czasach
> naiwności?
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-25 09:09:11
Temat: Re: pierwszy kontakt...pieslawa wrote:
(...)
> W związku z tematem - mam następne pytanie : jak sądzicie , jak dużo można
> powiedzieć o człowieku już podczas pierwszego kontaktu? czy są jakieś
> symptomy, pewniki, że np. pewne cechy zewnętrzne determinują jego osobowość?
Podczas pierwszego kontaktu mozna mnostwo powiedziec... ale o sobie :)
Mozna przyjrzec sie swoim reakcjom, rozpoznac je a potem sie nad nimi
zastanowic. Potem mozna probowac weryfikowac swoje odczucia kontynuujac
znajomosc.
Moze sie wtedy okazac, ze czesc naszych odczuc potwierdza sie a czesc nie.
Bo tak w ogole, czlowiek ma klopoty z pznaniem samego siebie wiec trudno
zakladac, ze od pierwszego wejrzenia mozna "rozpracowac" druga osobe.
pozdrawiam
--
Zelig9:)
PS. Droga Pieslawo, kiedy zaczyna sie rozmowe na nowy temat czest warto to
zrobic w nowym watku (choc nie ma przymusu :).
Warto tez ciac cytaty, bo co prawda, kazdy otrzymany list cieszy, ale kiedy
jego tresc jest taka sama za kolejnym razem, to cieszy jakby troche mniej ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-25 09:32:36
Temat: Re: Jak się wyleczyć.....> ... jak sądzicie , jak dużo można powiedzieć o człowieku
> już podczas pierwszego kontaktu? czy są jakieś symptomy,
> pewniki, że np. pewne cechy zewnętrzne determinują jego
> osobowość?
Temat swiadczy ze masz spore doswiadczenia w kontaktach
z ludzmi. Na takie pytanie odpowiedz musi byc bardzo subiektywna.
Zadaj je sobie, a wczesniej czy pozniej pewnie znajdziesz odpowiedz.
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-25 09:48:21
Temat: Re: Jak się wyleczyć.....> Jak się wyleczyć z wiary w... :
> ...dobro
> ....bezinteresownośc innych ludzi
> .....drugiego człowieka
A probowałaś swych sił na pl.hum.poezja? ;)))
> czyli ogólnie mówiąc - tak bardzo nieekonomicznej w dzisiejszych czasach
> naiwności?
Ale ludzie mylą dwa pojęcia.
Jaki świat jest i jaki być powinien.
Ten pierwszy powinien być maksymalnie realistyczny, w tyn drugim
można se pozwolić na bujanie w obłokach, inaczej można dostać depresji.
--
Arti
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 12:07:57
Temat: Odp: pierwszy kontakt...
> zrobic w nowym watku (choc nie ma przymusu :).
> Warto tez ciac cytaty, bo co prawda, kazdy otrzymany list cieszy, ale
kiedy
> jego tresc jest taka sama za kolejnym razem, to cieszy jakby troche mniej
;)
Dzięki za podpowiedź. Rzeczywiście jestem nowicjuszem na grupie (w ogóle na
grupach) i dopier uczę się "dobrych manier".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |