Dyskusje ad personam to spory problem,ale oprócz tego jest jeszcze problem z trolami
którzy podrzucają chwytliwe tematy nie mające nic wspólnego z tematyką grupy. Zawsze
ktoś się złapie i podejmie temat. I trudno się też dziwić osobom atakowanym że
podejmują obronę swojej godności. Czyli ignorowanie to raczej akcja niż strategia.