:))) Poczytam sobie jutro - na wypoczety umysl i zoladek... (ach te Swieta) bo tego jakby sporo. Pozdrawiam i dzieki (bedzie nad czym popracowac - materialow do zastanowienia mi teraz dostatek, gdyby jeszcze tego czasu troche wiecej mozna bylo...). Dominika :))
Zobacz także