Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Jak to jest z pieczarkami

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak to jest z pieczarkami

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-09-02 09:59:33

Temat: Jak to jest z pieczarkami
Od: "Paul" <p...@p...ch> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich.
Zaskoczony jestem generalna miloscia do pieczarek w kraju w ktorym istnieje
tyle rodzajow grzybow ze i ksiegi o nich by pisac. A tu tylko pieczarki i
pieczareczki : w paskach czy kostkach. Osobiscie unikam ich poniewaz maja
malo smaku a trawic ich latwo nie mozna z powodu ponoc poteznej zawartosci
amoniaku (???) Uzywam ich tylko z powodu czysto estetycznego : te malutkie
glowki sa ladne na talerzu i nie rozgotowuja sie chyba nigdy.
No wiec, jak to wlasciwie jest z pieczarkami? Mowilo sie kiedys ze ten bialy
grzybek najlepiej rosnie w ... piwnicy i dokumentnej ciemnosci.
Czyzby istniala inna "prawdziwa" rasa pieczarek po za ta z piwnicznej izby?
Mowie o takich ktore bezczelnie rosly by np w lesie?

--
Amicalement Paul Urstein



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-09-02 11:43:13

Temat: Re: Jak to jest z pieczarkami
Od: <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam wszystkich.
> Zaskoczony jestem generalna miloscia do pieczarek w kraju w ktorym istnieje
> tyle rodzajow grzybow ze i ksiegi o nich by pisac. A tu tylko pieczarki i
> pieczareczki : w paskach czy kostkach. Osobiscie unikam ich poniewaz maja
> malo smaku a trawic ich latwo nie mozna z powodu ponoc poteznej zawartosci
> amoniaku (???) Uzywam ich tylko z powodu czysto estetycznego : te malutkie
> glowki sa ladne na talerzu i nie rozgotowuja sie chyba nigdy.
> No wiec, jak to wlasciwie jest z pieczarkami? Mowilo sie kiedys ze ten bialy
> grzybek najlepiej rosnie w ... piwnicy i dokumentnej ciemnosci.
> Czyzby istniala inna "prawdziwa" rasa pieczarek po za ta z piwnicznej izby?
> Mowie o takich ktore bezczelnie rosly by np w lesie?
>
> --
> Amicalement Paul Urstein
>
> Sa takie ,ktore "bezczelnie" rosna, choc raczej nie w lesie. Spotyka sie je
np. na ląkach gdzie pasą się krowy i odpowiednio nawożą teren. Kiedys rosly na
starym wojskowym poligonie kolo osiedla Morena w Gdansku, spotyka sie je takze w
parczku sasiadujacym z akademia medyczna. Jednym slowem w roznych miejscach ale
raczej nie w samym lesie. Te pieczarki nieco sie roznia od tradycyjnych i jest
ich, zdaje sie, pare odmian, np. pieczarka polna. Proponuje zajrzec do
przyzwoitego atlasu grzybów-sa tam informacje...

Pozdrawiam

Wok
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-02 11:52:16

Temat: Re: Jak to jest z pieczarkami
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


>Witam wszystkich.
>Zaskoczony jestem generalna miloscia do pieczarek w kraju w ktorym istnieje
>tyle rodzajow grzybow ze i ksiegi o nich by pisac. A tu tylko pieczarki i
>pieczareczki : w paskach czy kostkach. Osobiscie unikam ich poniewaz maja
>malo smaku a trawic ich latwo nie mozna z powodu ponoc poteznej zawartosci
>amoniaku (???)
<ciach>
>Czyzby istniala inna "prawdziwa" rasa pieczarek po za ta z piwnicznej izby?
>Mowie o takich ktore bezczelnie rosly by np w lesie?


ja juz zaczynam chodzic z nosem przy zemi i weszyc jak ide a psem
na spacer do parku, znam jednego takiego, ktory mi cialgle daje
torebki pieczarek, coby wzbogacic moje zbiory - w "psim parku".
zbieralam tez lakowe pieczarki w Walii na pastwiskach i lakach.
Sa ladniesze od tych sklepowych i maja ladny aromat.

Moja kolezanka comieszkala w Londynie - oczywiscie na Ealingu,
wyprowadzala psa na Ealing Common , po powrocie robiac sobie
kopytka to sosu grzybowego z podgrzybkow uzbieranych wlasnie
Ealing Common.

ja tam lubie pieczaki usmazone na fest (lubie rzeczy przypalone)

Krysia

K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-02 13:51:24

Temat: Re: Jak to jest z pieczarkami
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Paul <p...@p...ch> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9mt286$8mu$...@g...uci.agh.edu.pl...
[...]
> Czyzby istniala inna "prawdziwa" rasa pieczarek po za ta z piwnicznej
izby?
> Mowie o takich ktore bezczelnie rosly by np w lesie?
Paul, ok. 1000 m od twojej dawnej szkoły, za ambasadą chińską na moim
podwórku sobie rosną. W Parku Krasińskich też je można trafić.
pozdr. Jerzy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-02 17:18:41

Temat: Re: Jak to jest z pieczarkami
Od: "Quefear" <q...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9mtd8q$5mf$...@s...icm.edu.pl...
> Użytkownik Paul <p...@p...ch> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:9mt286$8mu$...@g...uci.agh.edu.pl...
> [...]
> > Czyzby istniala inna "prawdziwa" rasa pieczarek po za ta z piwnicznej
> izby?
> > Mowie o takich ktore bezczelnie rosly by np w lesie?
> Paul, ok. 1000 m od twojej dawnej szkoły, za ambasadą chińską na moim
> podwórku sobie rosną. W Parku Krasińskich też je można trafić.
> pozdr. Jerzy

Wygląda na to, że jesteśmy (a raczej byliśmy) sąsiadami

pozdrawiam

Quef



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-02 17:29:22

Temat: Re: Jak to jest z pieczarkami
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wygląda na to, że jesteśmy (a raczej byliśmy) sąsiadami
to daj znać na priv.
pozdrawiam Jerzy



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-02 22:16:07

Temat: Re: Jak to jest z pieczarkami
Od: "Paul" <p...@p...ch> szukaj wiadomości tego autora


> > ok. 1000 m od twojej dawnej szkoły, za ambasadą chińską na moim
> > podwórku sobie rosną. W Parku Krasińskich też je można trafić.

a skad ty wiesz ze ja tam chodzilem do szkoly????
to nie zmienia mojej antypatii do pieczarek, ale umila wspomnienie szkoly na
Miodowej!!
Generalnie biorac, grzyby ktore rosna na podworku... fe
Dobrze wychowany grzyb rosnie w lesie...
A tak w ogole to napisz na moj prywatny adres!
moze jeszcze znajdziemy innych znajomych z tych czasow i z tej dzielnicy!
(wtedy miast Paul czy Pawel koledzy nazywali mnie rudym walkiem.... bo bylem
gruby, rudy i pocilem sie straszliwie. Cudny okres, kopalnia zlota dla
psychoanalisty...

--
Amicalement Paul Urstein





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-02 22:36:16

Temat: Re: Jak to jest z pieczarkami
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <w...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> >
> > Sa takie ,ktore "bezczelnie" rosna, choc raczej nie w lesie. Spotyka sie
je
> np. na ląkach gdzie pasą się krowy i odpowiednio nawożą teren. Kiedys
rosly na
> starym wojskowym poligonie kolo osiedla Morena w Gdansku,

Naprawdę? I co, wyginęły? Chyba pójde na spacer z ciekawości. Pies się przy
okazji wykąpie w tym bajorze nieopodal. Może jakąś kaczke na obiad upoluje
;-))

Wkn


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-02 22:40:32

Temat: Re: Jak to jest z pieczarkami
Od: "Quefear" <q...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Paul <p...@p...ch> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9mub1j$dqh$...@g...uci.agh.edu.pl...
>
> > > ok. 1000 m od twojej dawnej szkoły, za ambasadą chińską na moim
> > > podwórku sobie rosną. W Parku Krasińskich też je można trafić.
>
> a skad ty wiesz ze ja tam chodzilem do szkoly????
> to nie zmienia mojej antypatii do pieczarek, ale umila wspomnienie szkoly
na
> Miodowej!!

Pieczarki rosły również na podwórku tej szkoły:))

pozdrawiam

Quef

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-03 05:35:53

Temat: Re: Jak to jest z pieczarkami
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


>
>Naprawdę? I co, wyginęły? Chyba pójde na spacer z ciekawości. Pies się przy
>okazji wykąpie w tym bajorze nieopodal. Może jakąś kaczke na obiad upoluje
>;-))
>
>Wkn
>
Kaczke to Ty se raczej wykonaj za pomoca plaskiego kamienia (dla
pewnosci wez taki ze soba, choc bedziesz zalowac, ze tylko jeden
- wez wor caly, pobawisz sie ,pogimnastykujesz, pies sie ucieszy,
a potem bedziesz miala pojemnik na te wojskowe grzybki

uczynna
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Gdzie kupic WOK?
jaka zupa do lososia
o obsłudze...(refleksja dłuższa)
Grecka kuchnia - mała refleksja
Wino domowej roboty

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »