Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Jak to jest z tymi wezlami?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak to jest z tymi wezlami?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-11-24 09:00:24

Temat: Jak to jest z tymi wezlami?
Od: Julien <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam taki problem choc pewnie go wyolbrzymiam. Naczytalem sie o roznych
chorobach nowotworowych i ze przy nich powiekszaja sie wezly chlonne w
roznych miejscach. I teraz mam obsesje ciaglego sprawdzania sobie czy
gdzies mi sie cos nie powiekszylo. Ostatnio biorac prysznic wymaclem pod
jedna pacha cos ale bardzo malutkie i wyczuwalne tylko jak sie
przejedzie palcem z mydlem (na sucho nie nie wyczuwam). Kurcze, jak
wyglada powiekszony wezel chlonny??? Kulka jakas pod skora? Duze to ma
byc, zeby sie martwic? A wezel chlonny niepowiekszony tez jest
wyczuwalny przez skore np. pod pacha? Moze ja po prostu mam jakas
hipochondrie i to tylko w mojej glowie sie tworzy. Jakos mam caly czas
lek przed nowotworami a ze mam dopiero 20 lat to strach mnie normalnie
paralizuje. A moze to stres zwiazany z nauka? Poradzcie cos - prosze !
Wiem ze powiniennem isc do lekarza jak mam watpliwosci ale jakos glupio
sie tego boje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-11-24 14:51:23

Temat: Re: Jak to jest z tymi wezlami?
Od: "ds" <b...@e...com> szukaj wiadomości tego autora

Wezly chlonne powiekszaja sie tez w przypadku infekcji, np. przeziebien.
Nie jestem lekarzem, nie znam sie, ale chyba niepotrzebnie tak panikujesz
;).

Pozdrawiam
ds


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-11-24 16:19:38

Temat: Re: Jak to jest z tymi wezlami?
Od: Julien <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

ds wrote:
> Wezly chlonne powiekszaja sie tez w przypadku infekcji, np. przeziebien.
> Nie jestem lekarzem, nie znam sie, ale chyba niepotrzebnie tak panikujesz

No ok, ale jak duzy powinien byc wezel zeby stwierdzic, ze jest
powiekszony a nie
jest to na przyklad jego normalny stan. Bo ja czytam w roznych miejscach
a tam pisza
ze wezel wielkosci sliwki albo orzecha a ja wymacalem cos malutkiego i
nie wiem co...
A moze ja macam sie w zlych miejscach gdzie wezlow chlonnych wcale nie
ma i ja sie
kluje paluchami w miejscach gdzie sa np. jakies zyly, miesnie itd.
Sorry, za panikarstwo
ale troche mi to psuje humor. A czy jest mozliwe zeby sie cos pod pacha
powiekszylo
na przyklad od uczulenia na nowy kosmetyk? Bo pare dni temu zmienilem
dezodorant
i w sumie cos mnie pod pachami szczypie choc zaczerwienienia nie ma.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-11-24 16:52:52

Temat: Re: Jak to jest z tymi wezlami?
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 24 Nov 2005, Julien wrote:

> lek przed nowotworami a ze mam dopiero 20 lat to strach mnie normalnie
> paralizuje. A moze to stres zwiazany z nauka? Poradzcie cos - prosze !
> Wiem ze powiniennem isc do lekarza jak mam watpliwosci ale jakos glupio
> sie tego boje.

male pojedyncze i przesuwalne pod skora wezly chlonne najczesciej
sa objawami infekcji, wieksze, zwlaszcza pakiety czyli zgrupowane
po kilka nieprzesuwalne zawsze budza watpliwosc i wymagaja chirurgicznego
pobrania i oceny. Czasami jest watpliwosc - wowczas trzeba
ja oczywiscie jakos rostrzygnac ...

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-11-24 17:03:43

Temat: Re: Jak to jest z tymi wezlami?
Od: Julien <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Kasztelowicz wrote:

>
> male pojedyncze i przesuwalne pod skora wezly chlonne najczesciej
> sa objawami infekcji, wieksze, zwlaszcza pakiety czyli zgrupowane
> po kilka nieprzesuwalne zawsze budza watpliwosc i wymagaja chirurgicznego
> pobrania i oceny. Czasami jest watpliwosc - wowczas trzeba
> ja oczywiscie jakos rostrzygnac ...

No tak, ale czy to co ja u siebie pod pacha wymacalem (mokra reka) i w
sumie to
nie jest zadna "kulka" jak to pisza czesto o wezlach chlonnych tylko
raczej taka
wypukloscia, to wlasnie wezel chlonny czy cos innego co wlasnie w tym
miesjcu
ciala anatomicznie jest normalne - jakas zyla, miesien, sciegno itd.?
Cos wyczuwam
jak podniose reke do gory ale jak mam napiete miesnie. Jak rozluznie, to
nie wyczuwam.
Moze to nie wezel chlonny? Kurde ja chyba sie hipochondrii nabawilem
przez to.
Jutro ide do rodzinnego :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-11-25 08:31:28

Temat: Re: Jak to jest z tymi wezlami?
Od: "mumu" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja mam podobnie, przebadłm sie gruntownie USG nerek, pachy (wykazały
powiekszone węzły), badania krwii ,które tylko wykazały mała anemie.
Trwa to juz ok 2 lat , lekarka mówi ,ze naciągłam ściegno, nadwyrężyłam rękę
czy cos takiego , a ból nie mija przy podnoszeniu ręki oraz przy ćwiczeniach
i często swędzi ( dziwne).
Aha , badałam sie jeczsze genetycznie na dwa typy raka i nic . Dałam temu
spokój , bo juz siły nie mam chodzic po lekarzach.


mumu


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przeziebienie
plamienie a 31 tc
Cisnieniomierz
zacienienie pluca
klinika dermedica w Warszawie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »