Data: 2002-12-04 12:14:54
Temat: Re: Jak to jest ze znakami zodiaku
Od: "Marcin Datura" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W artykule <asb4mm$1pj$1@news.tpi.pl>, "MRT" <m...@p...com>
napisał(a):
> Interesuje mnie ostatnio tematyka znaków zodiaku. Jak to jest? Czy
> charakter człowieka może być uzależniony od tego w jakiej pozycji
> znajduje się słońce na niebie w chwili narodzin człowieka? Czy możliwy
podobno bardziej od polozenia geograficznego w jakim sie urodzil.
mozna to wyjasnic. wplyw roznych czynnikow, jakichs magnetycznych,
sricznych...etc ;)
ten popularny horoskop to duze uogolnienie i ma on raczej tyle wspolnego
z cechami czlowieka, ile on sam zaczyna w to wierzyc.
ale gdyby na podstawie dokladnych danych,data co do minuty i dokladna
dlugosc i szerokosc geograficzna, moznaby wierzyc, ze ma to sens.
starozytni prowadzili wiele podobnych badan i mysle, ze ich obserwacje
maja sens. ale taki "masowy horoskop" z czasopisma do gospodyn domowych
to sciema w wielkich butach.
PS: a tak co do proby uzasadnienia wiarygodnosci takich sprawek jak
horoskop...
jesli ktos ostatnie miesiace ciazy spedzil w brzuchu matki zima jest
slabiej dokarmiony (zuzycie skladnikow przez matke, slabsza dostepnosc
wartosciowego pokarmu), jesli latem, to odwrotnie. Predyspozycje fizyczne ida
w parze z predyspozycjami psychicznymi. Szukajac podobnych relacji, mozna
stworzyc sensowna podstawe do prognozowania jaki czlowiek sie urodzi.
Mysle, ze to ma sens...
Ale zwykly horoskop to maxibzdura. Ludzie ewentualnie czytajac to sami
sie upodabniaja do sylwetek horoskopowych... W tym ujeciu ma to duzy sens
;)
jo, no to pozdro.
dat.
|